Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kiedy ten raz ostatni

spojrzał na dół, w urwisko,

wiedział, że zaraz wzleci,

wiedział, że może już wszystko.

 

A tam na górze burze.

Tam niebios strop wysoki

nieubłaganie zalały

ciężkie od czerni obłoki.

 

Nad nimi szerzy się wiecznie

pustka nieprzemierzona -

w wątrobie ludzkiego świata

rana po boskich szponach.

 

A tam na dole w mozole

pisze się życia poemat -

malutcy ludzie się gubią

w swoich malutkich problemach.

 

Leciał, nie wiedząc gdzie,

bo na nic mu były cele -

chciał tylko ulotnej chwili,

co z tego, że to niewiele?

 

Najkrótszy moment ciepła,

i pocałunek słońca.

Sekunda miłości bez granic

wiecznym ogniem płonąca.

 

Kiedy ten raz ostatni

podniósł do góry ręce

wiedział, że sięgnął nieba

i nic nie trzeba mu więcej.

 

Gdy on - spadająca gwiazda

płonął i krzusił się w pyle:

pomyślał: pięknie umiera,

kto nie bał się żyć przez chwilę.

 

Opublikowano

Dobre.

Rytm się trochę zmienia ale to nie przeszkadza a raczej urozmaica wiersz. Należy tylko wiersz odpowiednio sobie przeczytać i nie będzie to miało nic wspólnego z żadnymi kołderkami czy słoniami.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...