Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Oczy mi gasną,  
                      ostrość widzenia wzaniku.  Kalibruję inny zestaw czujników.  

              Palcami dotykam ściany,  
przeszukuję komórki szare,  
ale one nie wiedzą wcale,  
za czym tęsknią opuszki

             uporczywie się upierają,  
że ściany dotykają,  
               a ja pod palcami  
wyraźnie czuję czyjąś skórę.  

    I perfumy czuję,  
delikatne—Twoje.  
Marzą mi się miłosne podboje.  

 

Oczy mi gasną,  
ale w ciemności  
lepiej widać gwiazdy,  
choćby te w wyobraźni.  

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 Niektórzy myślą, że jak wciąż będą pisali i myśleli o miłości, to ona przyjdzie.

Idąc tym tropem dalej, jak kupią sobie więcej zegarków, to będą mieli więcej czasu.

Ech... trzeba sobie jakoś radzić, rzekł góral, zawiązując but dżdżownicą, kiedy zerwała mu się sznurówka :)

 

Opublikowano

@JAPA Mały kłopot widzę tylko w tym, że sformułowanie o gasnących oczach padło już kiedyś, właśnie słyszałem niedawno takie stwierdzenie w którejś z ostatniejszych piosenek Natalii Shroeder :)) A tak poza tym naprawdę oczy gasną...

Opublikowano

@JAPA Ja generalnie myślę, że chodzi o taki błysk w oku, o jakieś takie wewnętrzne, autorskie piękno, o może taki przejaw artystycznej duszy. Podałbym Ci tytuł piosenki, nawet niezłej, ale niestety mi umknął. Zresztą nie traktuj tego jako zarzut, bo mnóstwo figur stylistycznych, motywów, zwrotów, sekwencji znaczeniowych już gdzieś kiedyś padło. Tego nie da się uniknąć nawet :// Sam siebie na tym wiele razy już złapałem...

Opublikowano

@Witalisa staram sie nie skrecac za bardzo nie odjezdzac bo na slepo mozna nie wrocic ..a i jeszcze moze się spodobac ..nie wiem co gorsze, ale jak chlapne cos z lodem to pójdę po wandzie ...sorry bandzie

 

Opublikowano

@Witalisa 

 

Oczy mi gasną
lecz sie nie boję
puki twoje Ciało moje
moje ciało twoje
a w rozmyciu
ostrego widzenia
dopada mnie fala
nagłego uniesienia

 

no może by lepiej pasowalo

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Robert Witold Gorzkowski  to prawda. Nie znałam Jej bliżej- gdzieś tam zetknęłam się pobieżnie oczywiście- ale dokładniej to w ubiegłym roku- po wręczeniu  Nike dla Urszuli Kozioł. "Raptularz" jest piękny- jak można tak cicho odchodzić.   I teraz do Ciebie Robert. Bardzo cenię skromność.  To jest bardzo piękna cecha. Wiem, tu na forum jest ktoś kto zaraz da po łapkach- tak na wszelki wypadek by za bardzo fajnie się nie poczuć. Ciebie zapamiętam całe moje życie- a wiersz o Krzyżu podziurawionym sumieniem niosę w sercu. Nie masz powodu by czuć się gorszym.   @Robert Witold Gorzkowski  jeśli chcesz to możesz A kiebi" albo któryś
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Mo so...Mo so... Zawsze wchodzisz w nie swoje buty? Zawsze tak miałeś?
    • Każdy z nas ma swoich ulubionych poetów, których w młodości się czytało i być może którzy wpłynęli na to, że z uporem maniaka siedzimy na tak niepopularnych w społeczeństwie portalach poezji. Jest to ograniczona liczba osób, ale pozytywnie zakręcona i trochę nie do końca twardo stąpająca po ziemi, czy dbająca o swoją twórczość. Dlatego powinniśmy odrzucić waśnie i pielęgnować w nas to co najpiękniejsze, abyśmy zachowali nasz piękny język wraz z dialektami dla pokoleń. Ja dodatkowo jeszcze mam takiego konika że i tych najmniej znanych poetów i tych noblistów zbieram wiersze i listy w oryginałach lubię ich mieć tak na półce jak i w sercu w smutnych chwilach pod ręką. Mam też osobistą prośbę jak ktoś chciałby mi swój wiersz napisany od ręki ze swoim podpisem ofiarować chętnie włączyłbym do swoich zbiorów oczywiście ja się odwdzięczę tomikiem moich bazgroł które kiedyś Maria Szafran mi wydała choć nie jest to poezja najwyższych lotów, ale zawsze miła pamiątka. przepraszam Aniu za to moje osobiste wtrącenie ale Ciebie pierwszą chciałbym poprosić o taką pamiątkę. Pewnie kiedyś moje zbiory trafią do muzeum i dla tych których to nie przeraża będzie miłym akcentem.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Marek.zak1Bardzo dziękuję :-)
    • @Łukasz JasińskiDzięki serdeczne.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...