Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przesłanie (i wykonanie :)) w punkt. Niestety, ale większość ludzi potrafi współczuć w nieszczęściu (choć niektórzy nawet tego nie potrafią) natomiast cieszyć się czyimś szczęściem gdy samemu się niedomaga - to już wyższa szkoła jazdy. 

Więc czasem lepiej  sekretnie :)

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Pogubiłem się. Jakiej delikatnej materii nie cierpi szczęście? Krzyku/rozgłosów? Nie powiedziałbym, że są uosobieniem delikatności.

Zresztą dlaczego coś delikatnego miałoby wzbudzać niechęć? A może czegoś nie kumam?

Opublikowano

Niestety dużo w tym prawdy, napisałam kiedyś o tym fraszkę:

 

Czasem  dobrze jest ponarzekać,

że powodzi się gorzej niż źle.

Od gadania nic nie ubędzie,

a sąsiadom od razu jest lżej.

 

Serdeczności Alicjo:)

Opublikowano

@Naram-sin  Może nazbyt pobieżnie mnie przeczytałeś. Popatrz proszę na pierwsze zdanie, które napisałeś. Nie napisałam, że krzyk i rozgłos jest uosobieniem delikatności.

Zawistni ludzie, nie znoszą jak komuś wiedzie się w życiu, jak ktoś ma szczęście. Dlatego szczęściem nie warto się chwalić, choć może by się chciało otworzyć okno i wykrzyczeć całemu światu, hej ludzie, hej wy wszyscy, słuchajcie, spójrzcie na mnie, jest mi dobrze!

Ponieważ 'licho' znajdzie sposób, znajdą się tacy, którzy będą potrafili to zmienić.

A 'ono' jest malutkie, może dopiero co się wydarzyło, jest niepewne, cichutkie, (Stąd delikatność), nieustabilizowane, a w oczach niektórych złe, grzeszne -więc po co mają o tym się dowiedzieć.

W jeden dzień, los może Ci pokręcić i przekręcić życie, a dlaczego?

Bo popisywałeś się za głośno, myślałeś, że tak już zostanie, a tu guzik z pętelką.

    Widziałam to chyba w jakimś kabarecie, kiedy po latach spotka Cię znajomy/a i zapyta co u Ciebie?

Spróbuj powiedzieć -jestem zdrowy, szczęśliwy i bogaty.

Pozamiatane, nie ma o czym gadać.

 

Dobrego dnia :)

 

Opublikowano

Ja wiersz rozumiem, tylko ta strofa jest napisana w sposób mylący, w oparciu może o formułę rzadziej używaną (że szczęście jest materii delikatnej, jak się domyślam), z tym wtrętem o krzyku. Jestem  wyczulony na niejasności tego typu, tj. konstrukcyjne. Przeklęta logika.

Opublikowano

@Naram-sin Jeśli zacytowana przez Ciebie strofa jest myląca, to może masz jakiś pomysł na zmianę.

Materia delikatna wymaga większej uwagi, precyzji, ostrożności, cierpliwości, ciszy, opanowania i czego tam jeszcze nie wiem, Zahaczona czymś ostrym, np. krzykiem  rwie się,

Jest czymś wrażliwym, płochym, lęka się, znika.

Spójrz może na przykład.

Dwoje zakochanych, już wiedzą co dzieje się pomiędzy nimi. Czy przyjdzie im do głowy żeby przez megafon, główną ulicą ogłaszać to co czują, na pewno nie.

Siedzą cicho, bo jeśli obojgu taki stan pasuje, to są szczęśliwi, ale byle co może to zepsuć.

Wrócę jeszcze do mojej propozycji. Jeśli masz lepszy pomysł na tę zwrotkę, podziel się nim,

a ja przemyślę :)

 

 

 

Opublikowano

@Alicja_Wysocka Widziałem coś takiego w Danii. Dania uchodzi za jeden z najszczęśliwszych krajów na świecie. I tam rzeczywiście widać, że nieco bardziej dzielą się szczęściem. Bardziej je okazują. Na przykład wyklejają kolorowankami drzwi tam gdzie są dzieci, zwłaszcza nowonarodzone. Więcej uśmiechów, serio więcej. Dzielnica bogaczy zamiast pozasłaniana, na odwrót z wielkimi przeszklonymi oknami, które pokazują co w domu. Dania też ma swoje problemy, bo ma, ale jakby nieco bardziej widocznym było to właśnie szczęście.  

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Przygotował plan Miał plan A może bezplanował  I przyszło tak sobie samo   Samo się nie dzieje  Stare dzieje pewnie zapomniał Wiedział to będzie dobre Choć na dobre nie wiem czy wyszło    Bo komu miało wyjść  Wszyscy chcą że tak powiem  Do góry Pewnie dlatego himalaiści  Coś tam szukają    Inni na księżycu, a i adoptować chcą Marsa Zamiast Snickersa - też parodiują tego S twórcę     
    • @Berenika97  taką sukienkę nikt nie zakłada dobrowolnie, i jest jeszcze ta druga samotność- we dwoje, i nie wiadomo która lepsza, gorsza? Wiesz?
    • @Berenika97 ... taką sukienkę  nie przymierza się w mroku  przy zamkniętych drzwiach    w świetle nowych myśli  może nawet nieśmiałych  początkowo marzeń  zobaczy ...zrozumie  że jej czas się skończył    jest za ciasna uwiera  więc ...czas się pożegnać  ... Pozdrawiam serdecznie  Spokojnego dnia 
    • @obywatel nie ma gwarancji to prawda,  ale też nikt nie dał im szansy. Dzięki i też pozdrawiam
    • Drogi pamiętniku.... Czy jestem sobą, nie wiem już dosłownie nic W głowie mojej występuje, nieustanny wir Nie wiem co tu robię, dlaczego tu jestem  Świadomość, że jestem młody, wywołuje mi dreszcze  Szczęście odczuwam, gdy kładę się spać  Nieszczęśliwy jestem, gdy pora już wstać  Za dnia nie robię nic, przez co w środku dołek  Gdy robię coś więcej, jest mi z tym gorzej  Leżę w pustym pokoju, jak wrak Ogladam jakiś serial, albo w gry gram Dziś może wyskoczę przez okno, albo zrobię tosty  Chciałbym się nawrócić, bo po mału staje się bezbożny  Artur, uwierzysz w twórcę świata, jak nie wierzysz w siebie sam? Tego dokładnie nie wiem, nigdy nie wiem jaki mam plan Plan lekcji, plan na życie, plan na walentynki, Kto by to pamiętał  Pamięć ma jest krótka, bo przez wspomnienia wymiękam Dzięki pamiętniczku, że przebywasz ze mną wszędzie  Dziś przebywałeś, w najnormalniejszym mega życia momencie
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...