Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dawno temu żeby zjechać na nartach trzeba było podchodzić pod górę. 20 minut podchodzenia i 2 minuty zjazdu. Potem jednak nastały wyciągi i to się zmieniło, ale ten model do życia nie pasuje, bo w nim wciąż te stare proporcje, opisane w wierszu, obowiązują. Pozdrawiam

Opublikowano

@Ewelina może tak, chociaż nie wiem od czego to zależy 

Pozdrawiam serdecznie Kredens 

@Sylwester_Lasota tak, lokomotywa z wiersza też w ogóle pociąg wsiadanie i wysiadanie itp.

Pozdrawiam serdecznie Kredens 

Dziękuję za czytanie i komentarz 

@Marek.zak1 @Marek.zak1 na nartach niestety nigdy nie jeździłam, ale z górki na pazurki , och pamiętam im większa górka tym niby lepiej,ale...

Dziękuję za czytanie i komentarz 

Pozdrawiam serdecznie Kredens 

Opublikowano

Jest w tym prościutkim wierszyku trafiające w sedno odzwierciedlenie różnych faz życia - od frenetycznego zachwytu dziecka, po narastającą rezygnację, rozwagę osoby dojrzałej, akceptującej, że jest trudno i mozolnie. Starość wraca do dziecięcego entuzjazmu, bo wie, że to już ostatnie chwile na tej górce. Jeśli w wierszu czegoś zabrakło, to tego desperackiego smakowania ostatnich chwil życia u jego schyłku. Dziecko skupia się tylko na szaleństwie zjeżdżania, dorosły zachowuje rezerwę, staruszek cieszy się dogłębnie, wszystkimi zmysłami. W podeszłym wieku człowiek zachłannie czerpie z otoczenia bogactwo wrażeń, bo wkrótce zabraknie sił, zdrowia, a przede wszystkim czasu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...