Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jak wyobrażam sobie potworność
pierwszych chwil bez ciebie? budzę się,
kompletnie nagi, w ciemnym zaułku
Narajangondźo albo innego egzotycznego
miasta, w którym nigdy nie będę,

usmarowany seledynową farbą, z camembertem
między pośladkami i naklejką przedstawiającą
jelonka Bambi na środku czoła.
żeby było śmieszniej.

krzyk, bezskuteczne próby dogadania się
z lokalsami. niech ktoś mi wreszcie pomoże,
bo od nie mówiących po angielsku policjantów
jedynie dostałem pałą!

zimno i głód. święty Aleksy-menel-Godzuki
zwinięty w naleśnik koczuje pod plakatem
reklamującym Godzillę XV. ryk, z bezsilności.

zaprzyjaźnienie się z wykolejeńcami, deale na migi.
robienie paskudnych rzeczy, byleby przetrwać.
szpetnokształtne dziewczyny częstujące
tym i owym. zlizywanie zawartości strzykawek.

sreberka, pazłotka, parszywe kadry niejako
przesuwające się obok mnie. piloerekcje,
stroszące się skóry. chwile wesołe jak ból
zębów albo drutowanie ryja.

i ten ciągły brak, niezagłuszalny. papierowe
uliczki potiomkinowskiej metropolijki.

miasto właściwe trwa dalej.
tak odległe, nieosiągalne. a mi
coraz durniej. aż po obłęd.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...