Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

Poprosiłem Ciebie najpiękniej jak umiałem

bądź kobietą

zaufałaś

Poprosiłaś mnie całą sobą tak z głębi nawet

bądź mężczyzną

dałem Ci siebie

nie wiem podzieliłem się wręcz czymś czego nie miałem

i było pięknie, przepięknie, najpiękniej

przez dwa lata z lekkim okładem

 

A potem cóż jak zawsze

mężczyzna we mnie zaczął przeszkadzać

kobieta w tobie gdzieś chciała hen za daleko gnać

i zrobiło się znów zwyczajnie, najzwyczajniej

ponownie wspaniały wiersz poszedł w nienamiętną prozę

napisaną przez innych więcej razy niż gwiazd na niebie

Po raz kolejny, enty, wygrał banał, a potem zwyciężył koniec historii.

Koniec historii zawsze zwycięża.

 

Warszawa – Stegny, 26.04.2025r.

 

Edytowane przez Leszczym (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

koniec historii zwycięży zawsze 

lecz ważne jaki on dzisiaj jest

ten w którym banał wszystko ogarnął

jak perz się pleni nocą we dnie

 

aby był inny nikt nie przypuszcza

gdy atrybutem jest tylko płeć

szybko się nudzą zabawki w łóżku

i każde dziecko nowe chce mieć

:)))))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Każda historia ma swój koniec i początek. Taka już kolej rzeczy.

 

A z tą akceptacją kobiecości i męskości to nie najlepiej bywa i dlatego obu zespołów cech jest coraz mniej. Stają się mniej wyraziste.

 

Najwygodniej być bezpłciowym to nie wzbudza kontrowersji.

Opublikowano

@andreas Rozstania mają, wbrew licznym twierdzeniom, że nie, wymiar i okolicznościowy i finansowy. Żeby się jakoś trochę lepiej rozstać trzeba mieć gdzie pójść. Mieć gdzie i mieć za co. Teza to może niepoetycka, ale przecież tak jest. Zawsze było. Gdy nie masz gdzie i nie masz za co, czego często to właśnie mężczyżni nie mają, wbrew pozorom może nawet, to robi się większy kłopot niż mógłby być. I naprawdę tak jest. W tym wszystkim są i wyrachowania i pragmatyzmy.  

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      (...) ... czas gojenia bywa bardzo trudnym czasem, ale najważniejsze, że rany się.. goją... Pozdrawiam, Leno.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... podobno kobieta potrafi zmyślać... :) i jeśli jest to... ... bo,  ... pięknie jest ufać komuś. Całe "Rozświetlenie" wydaje mi się liryczne... przyjemna, wyciszona treść. Mnie się podoba.
    • – Jesteś? – Cały czas. – Ale milczałaś. – Bo trzeba było zostawić miejsce. – Na co? – Na echo. – Przyszło? – Nie. Ale przyszło słowo. (pauza) – To był on? – Nie wiem. Ty wiesz. – Zbyt wiele szczegółów. Tylko on mógł znać. – Ale przecież… – …przecież on nie żyje? – Może żyje w inny sposób. – A może nigdy nie umarł, tylko się schował. (pauza) – Przez piętnaście lat można urodzić troje dzieci i zdążyć je wychować. – I rozwieść się cztery razy. – I zapomnieć swoje imię. – I przestać szukać. – A ty? – Mam serce jak folder. I wklęsłe miejsce. – Tam trzymasz jego słowa? – Tak. – Nie boisz się? – Tylko tego, że już nigdy nie powie więcej. (pauza) – Pisał rymem. – I w tych rymach było wszystko: porządek, czułość, echo. – Kochałam je jak się kocha czyjeś spojrzenie, zanim jeszcze spojrzy. – Znałam je jak wiersz, którego nikt nie opublikował, ale i tak istnieje. (pauza) – To był prezent? – Może próba. Może żart. – A może pożegnanie. – A co jeśli wrócił tylko na chwilę? – To też coś znaczy. (pauza) – Co teraz zrobisz? – Nic. – Czekasz? – Nie. Piszę. Dla siebie. I dla duszy. – Ale żeby przeczytał? (pauza) – Tak. Ale niech nikt inny nie wie.
    • za samą muzykę serducho ale wiersz też dobry   urzeka piękno Warmii i Mazur tereny zda się dziewicze kiedy wędruję widzę od razu nasypy -martwe są dzisiaj   pozostałości tras kolejowych mosty przepusty wąwozy pozarastane zabudowane a mogłyby żyć dopowiem   jak kajakami ożyły rzeki hordy spływają Krutynią poza sezonem orła białego i czaplę bywa omijasz :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Masz z nim naprawdę bardzo dobry kontakt, jeśli Cię słucha, gdzie mu wolno wchodzić :-)   Każdy widać jakiś musi mieć problem, takie życie :-) Pozdrawiam serdecznie :-)   (Chyna duże kolorowe wiatraczki też przeganiają ptaki. Są też takle dźwiękowe odstraszacze
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...