Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

puszysz się dumnie hołdując prostactwu

mój ty pawiu w ptaszarni, papugo narodów

(wiele się chyba od wieków nie zmienia?)

 

każde jedno napęczniałe oczko w ogonie

gbur i antyintelektualista

spuchnięty poczuciem własnego znaczenia

 

dziesiątki, tysiące i miliony edków

przetaczają się niby cyniczna szarańcza

obżerać się lecą zanim legną trupem

 

szczerze, przytłacza mnie ogrom tej masy

miliony przede mną i miliony po mnie

samotna w nich wyspa i jeden wyrzutek

 

boję się mojej tu bezcelowości

błądzić i chodzić wciąż w kółko na marne

grzebany w ciepłym piasku sztuki atoli

 

na wyspy szczęśliwe odlecieć się marzy

gdzie czeka już na mnie prawdziwy orzełek

i kochać tam wszystkich - naprawdę! do woli!

Edytowane przez yfgfd123 (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...