Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

siedzę przy ognisku

i sobie marzę

o tym i o tamtym

 

przecież marzenia nie

bolą są światłem

które ma racje 

 

siedzę przy ognisku

próbuje zrozumieć

co to nadzieja

 

czy warto w nią wierzyć

czy to nie puste słowo

czy warto się łudzić

 

a może nie mam racji może

to tylko złudzenie którym

myśl się bawi

 

a ja jestem w czarnej dziurze

której nie rozumiem bo

mam krzywe sny

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Waldemar_Talar_Talar nadzieja... Nadzieja i zaufanie...

Kiedyś lubiłam rozkładać ręce i leżeć na wodzie, która mnie delikatnie unosiła. Zamknięte oczy, uśmiech i słońce na twarzy, która wydawała się opadać coraz niżej - złudzenie... - i zaufanie. Zaufanie, że kiedy znów zabraknie mi sił, aby płynąć i żyć - Wszechświat (Bóg) tak po prostu, poniosą mnie we właściwym kierunku. Wszak wszystko co nas spotyka - nawet ból -  w szerszej perspektywie zawsze są dla nas dobre. ;) A więc nadzieja i zaufanie. :) Pozdrawiam. :) 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...