Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

odjeżdżający pociąg
budzi obawę
jakby zabierał mi coś
co już nigdy nie wróci

ktoś za szybą
wypatruje znajomych twarzy
machanie ręką
chwile potem zostają tylko szyny

uciekam od spojrzeń
na zatłoczonym peronie

trudno znieść
intensywność światła
co jakiś czas
rzucającą smugę cienia
w sam środek źrenicy

świadomość w której
wszystko gaśnie

Edytowane przez Gerber (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Jacek_Suchowicz ... dziękuję za.. przypominajkę.. kabaretową..:) Lubię wykonania tych Panów.

 

@Gerber ... jakże różne mamy lęki... tutaj, scenka z dworca... dobrze ujęte emocje.

Kieeedyś miałam okazję taką zaobserwować, odjeżdżała kobieta.
W Twoim wierszu chyba także (?) Świadomość 'zabierania czegoś' - kogoś, może kłuć w.. serce i...
w szare komórki. Podoba mi się treść wiersza.

Pozdrawiam.

Opublikowano

@Gerber Według mnie ten wiersz traktuje o samotności w tłumie. To uciekanie spojrzenia jest takim synonimem zamykania się w swoim świecie lęku przed kontaktem z innymi ludźmi. Melancholiczny charakter wiersza  podkreślony motywem odjeżdzającego pociągu przeszywa dreszczem... Interesujący i intrygujący wiersz. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...