sztrych

[mariusz ziółkowski]

chronimy się w tle
tak jest bezpieczniej

 

wzrok niepokorny omija przeszkody
czasem zdobywa trofea

 

w bajkowym lesie nie ma już wilków
zostali jedynie myśliwi

 

nie pytaj którędy
i tak ci pokażą
najbliższą drogę do baru

 

dachy nad słońcem plotkują
drzewa w znoszonych liściach
milczą ze wstydu

 

wiem że czekasz jak ja
na nowe historie
musimy tylko
przesunąć nas pędzlem
na pierwszy plan

[Jacek_Suchowicz]

delikatne metaforyczne opisanie zachowań społecznych

 

choć w tle wiadomo jest bezpiecznej

no to niestety bywa nudno

iść zawsze z przodu i przed postępem

lub tworzyć postęp bywa trudno

 

być jak Tarełkin* rewolucyjnym

i według siebie praw przestrzegać 

a demokracja nie jest dla innych

tylko dla swoich i kiedy trzeba

 

*Tarełkin - bohater komedii Śmierć Tarełkina autor Aleksander Suchorow-Kobylin

Edytowane 7 godzin temu przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji)

[mariusz ziółkowski]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jest jednym z głównych założeń w moim pisaniu. Dziękuję za wartościowy komentarz. Pozdrawiam.

[Roma]

@mariusz ziółkowski i tytuł i treść, wszystko współgra. Przemyślany tekst, dobrze, ciekawie napisany.

Ostatnia strofa mnie ujęła szczególnie.

Pozdrawiam i gratuluję ;)

[mariusz ziółkowski]

@Roma Dziękuję za miłe słowa pod tekstem. Pozostaje mi tylko jeszcze pozdrowić, więc czynię to z przyjemnością.

[andreas]

"Płynąć pod prąd,

to honor, ale błąd." - Sztaudynger

 

Pozdrawiam.

[mariusz ziółkowski]

@andreas zdecydowanie, z prądem łatwiej. Pozdrawiam i dziękuję za słowo.

[Rafael Marius]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Tak to jest nie tylko w bajkowym, ale w większości lasów.

Wilki są rzadkie.

[mariusz ziółkowski]

@Rafael Marius jeszcze miesiąc temu, żona zrobiła zdjęcie jednemu, jakieś 200 metrów od domu. Dzięki za czytanie i komentarz. Pozdrawiam.

[Rafael Marius]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ja jeszcze nigdy wilka nie widziałem, choć w lasach spędziłem ćwierć życia.

[Deonix_]

Jesteśmy malarzami swojego losu :)

Dla mnie to wiersz o pogodzeniu się z przeszłością, pokonaniu przeciwności, zaakceptowaniu minionego,

otaczającej rzeczywistości i samych siebie. A przynajmniej taka wola chyba gdzieś z głębi przebija :)

 

Z upodobaniem :)

 

Deo

[mariusz ziółkowski]

@Rafael Marius zapraszam w Bory Tucholskie. Co chwilę mamy przygody z różnymi zwierzętami. Ostatnio jeleń odprowadzał mnie na rehabilitację.

[Wiesław J.K.]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@mariusz ziółkowskiróżne światy wszechświata

[mariusz ziółkowski]

@Deonix_ tak też jest, trochę odwagi i wiary w siebie. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.

@Wiesław J.K. tak, własny świat jest zawsze wart ochrony. Pozdrawiam.

[Deonix_]

@mariusz ziółkowski

A z tym to spokojnie :) Po prostu każde swoje opinie/przemyślenia etykietuję, 

że moje, autorytatywnie to mogę stwierdzać tylko fakty :)

 

Deo

[mariusz ziółkowski]

@Deonix_ oczywiście. Odpowiedź dotyczy treści, nie autora komentarza.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Deonix_]

@mariusz ziółkowski

 :)))))))))))

[Rafael Marius]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ja to tylko w parku przed blokiem najczęściej.

 

A Bory Tucholskie należą do tych nielicznych miejsc, gdzie wilki są na stałe.

W KPN też są, ale ja nie znam nikogo, kto by je tam widział, a kiedyś należałem do grupy osób fotografujących długimi lufami przyrodę i wielu próbowało.

Nie mieli szczęścia. Może teraz jest ich więcej i łatwiej.

[mariusz ziółkowski]

@Rafael Marius może to dziwne, ale wydaje mi się, że w moich okolicach jest teraz więcej zwierząt niż kiedyś. Spotykam też dziki, daniele, sarny, łosie, a wiewiórka mieszka na podwórku.

[Rafael Marius]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Wszędzie przybywa. Szczególnie dzików. W Warszawie po ulicach i śmietnikach latają.

Wilki też się trafiają wzdłuż Wisły na trasie migracyjnej.