kiedy się budzisz
staję się światłem
między twoimi powiekami
kiedy zasypiasz
jestem ciepłem
w zagłębieniu poduszki
jeśli mokniesz
chcę być kroplą
na twoim ramieniu
gdy jasność wlewa się
w poranne przestrzenie
idę obok
tą samą drogą
kiedy cię nie ma
moje czekanie
obrasta ciszą
i stajesz się każdą myślą
która do mnie wraca
@Leszczym
Na poziomie zewnętrznym sztuka prowokuje - lubię jak wywołuje reakcje, burzy ustalone porządki, kwestionuje normy. To jej naturalna funkcja.
Jednak "istotą sztuki" może być właśnie ta "wewnętrzna rozgrywka" - proces, w którym artysta lub zmaga się z własną prowokacyjną naturą.
Czy w sztuce gotowania jest wewnętrzna rozgrywka, polemika z solą i z samym sobą? Kucharz też prowadzi wewnętrzną polemikę. Dosypuje szczyptę i już myśli: "Czyż nie za dużo?" Nie dosypuje - i dręczy go myśl: "Czyż nie za mało?"
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się