Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Miałem sen, że szedłem wolno nad brzegiem morza,

Gdy spokojne, sztormu nie ogarniał go pożar,

Przede mną szła w dali dziewczyna jak fala –

Tak się jej ruch z masą wód harmonią zespalał…

Włos niby piana powiewał głaskany wiatrem

Barwy jej szarfy jak z niebios zdarte…

A jakoś zrobiło mi się samotno,

Więc gnam pogadać wpadłem na myśl psotną.

Jużem tuż, odwróci się ku mnie może –

Nadzieja – trwoga – zamiast twarzy morze!

Powiadają że: „Sen mara, Bóg wiara!” –

Za ciekawość bratnich natur sen-kara?

 

Program „Imagine”, pod moje dyktando „Oblicze morza”, 1.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...