Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Wiesław J.K. Oczywiście, że sypane - zachwycające zarówno przepięknym kolorem, jak i wytrawnym zapachem tajemnic orientu. Zielone polecam, aczkolwiek panowie nie powinni ich pić na co dzień, bo ich libido na tym ucierpi. No i jaśminowa, jedyna w swoim rodzaju... 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@ViennaPTak, sypane są niewątpliwie najlepszej jakości. Herbaty ziołowe również polecałbym każdemu bez względu na płeć. Nowinką jest dla mnie to, że zielone w codziennym wydaniu wchodzą na kurs kolizyjny z męskim libido. 
Dziękuję i pozdrawiam!

Opublikowano

@Wiesław J.K. chyba niemile zaskoczę, ale piwo robione na bazie chmielu również szkodzi męskiemu libido, a to ze względu na zawarte w chmielu fitoestrogeny, których niewielkie ilości mamy potem w piwie. Taka ciekawostka dla tych, którzy piwo piją od lat. ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@ViennaPZaskoczenia nie było, ale dziękuję za kolejną ciekawostkę na temat libido - chmielową. Tak się składa, że trafiła ta ciekawostka na abstynenta. 
Tak, nie powiem, dawnymi laty piwo było moim ulubionym alkoholem.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

@Wiesław J.K. tak, o innych jak najbardziej też musimy pamiętać i w miarę możliwości nie krzywdzić nikogo. Co jednak robimy, bo każdy z nas jest inny i przejście przez ten świat i życie bez krzywdzenia innych jest zwyczajnie niemożliwe. 

@Wiesław J.K. na szczęście mamy sumienie, które nas od czasu do czasu podgryza. ;)

Opublikowano

 

 

’80

 

asan herbata sypka

z kilku wiórek do szklanki

hartowana powietrzem

można usiąść przy ławce

 

maki czerwone kwitną

i goździki kamienne

aby włóczyć się z siatką

nim się pójdzie do domu

Opublikowano

Piję zawsze zaparzaną w czajniczku, czy specjalnej zaparzaczce, bo nie lubię smaku opakowania, czyli papieru, tworzyw sztucznych, kleju itp. Poza tym chcę widzieć, co wrzucam do zaparzania. To dla smakoszy. 

Dla oszczędnych - ta sama herbata w torebkach jest znacznie droższa. 

Dla ekologów - torebki to nierozkładające się śmieci.

Opublikowano

@Wiesław J.K.

 

Piję w torebkach "Minutkę" - w Polsce nie ma tradycji picia herbaty, a tak przy okazji: niech pan rzuci okiem na mój wiersz pod tytułem "Szalom" - w komentarzu wypunktowałem tam notą dyplomatyczną ambasadora Izraela w Polsce i w mniej więcej podobny sposób wypunktowałem na Nieszufladzie Jacka Dehnela.

 

Łukasz Jasiński 

Opublikowano (edytowane)

@Wiesław J.K.

 

W polskiej tradycji to pijemy kakao na śniadanie, kompot na obiad i miód pitny na kolację i wódki z różnych okazji.

 

Łukasz Jasiński 

 

@Wiesław J.K.

 

Minutka to polska firma, piję również cappuccino z Mokate i syrop malinowy z Herbapol - te dwie firmy to też polski kapitał, razem wzięte: rodzinne firmy mające około siedemdziesiąt lat.

 

Raz w miesiącu piję alkohol - Żubrówkę (w mieszkaniu) i małpki Soplica - Pigwowa (na otwartym terenie: walę od razu całą jednym haustem i do kosza na przystankach - autobusowych i tramwajowych) - wyżej wymienione alkohole to też polski kapitał...

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Gdy szukasz sensu wśród pustki życia, Ni stąd, ni zowąd – pojawia się on, Jak szczur przyczajony, w cieniu. By rzucić swój urok na ofiarę.   W ciemności jaśnieją czerwone oczy, Płoną, jak dwie latarnie w bezkresnej nocy, Czuje się ich obecność, lecz nie wiadomo, Czy to przyjaciel, czy wróg.   Wtem z  cienia wychodzi,  nie szczur, lecz Czarodziej. W szatach pełnych blasku wkracza na scenę. Bez różdżki w ręku, z błyszczącym wzrokiem. Czas na przedstawienie.   Nie rzuca zaklęć, nie wzywa magii, Jego czar to słów zmysłowa gra. Obiecuje raje, mówi o nadziei, A w jego oczach lśni kłamstwa blask.   Wszystko jest możliwe, powtarza niezmiennie, Wkrótce zbudujemy nowy, lepszy świat. Za tymi słowami kryje się niepewność, Bo prawda umiera, a zbliża się iluzja. Jego wizje jak obrazy malowane, W serca wchodzą, jak strzały w pierś. Wszystko, co mówi, cudownie zagrane, Życie  zamkiem z piasku staje się.   Opowiada o wolności, równości, O świecie, w którym nie ma wad, W jego słowach kryje się bezwzględność, Każda obietnica to ukryty strach. Zamiast prawdy, on rozdaje sny, Zamiast wolności, daje kajdany. Jego świat jest pełen lśniących dni, Lecz w jego cieniu rodzą się rany. A ci, którzy widzą przez iluzję, wiedzą, Że prawda nie jest tym, co on opowiada. Czarodziej buduje na kłamstwie swoje królestwo, A wiara w niego to upadek w przepaść. Więc nie daj się zwieść jego słodkim słowom, Bo Napierała zamienia marzenia w cień. Uwierz w to, co widzisz, nie w to, co opowiada, Bo jego magia wkrótce wyblaknie, jak przeszły dzień.
    • @lena2_

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jak ładnie :)  
    • @violetta   To tylko i wyłącznie pani uczuciowa wiara, która nic nie ma wspólnego z realną rzeczywistością, zresztą: do pani - jako do osoby ograniczonej intelektualnie - nigdy nie dotrze, iż miałem chrzest, komunię i bierzmowanie - mam bardzo złe doświadczenia z wyżej wymienionymi sektami i to samo dotyczy świadków jehowych - oni też są chrześcijanami, poza tym: nie jesteśmy na - PER TY - brakuje pani kultury osobistej, powiem coś pani: nie tak dawno czytałem na Onecie (niemiecka firma multimedialna) - słowiańscy poganie składali ofiary z niewinnych ludzi - tak brzmiał nagłówek, po prostu: niedaleko Płocka znaleziono w ziemi kości dorosłej osoby, dziecka i koński - łeb, jednak: kiedy archeolodzy dokładnie zbadali sprawę - był to niemiecki misjonarz z małą dziewczynką (pewnie pedofil) - mając wcześniejsze doświadczenia z takimi ludźmi - pogańscy słowianie w samoobronie wyrżnęli tych hipokrytów, nomen omen: instynktownie ratując małą dziewczynkę - gwałconą niewolnicę i pochowali w ziemi z szacunkiem - ciało konia wzięli jako pokarm - koninę, prócz - łba... Niech pani nie powołuje jako argumentów - Tory, Pisma Świętego - Nowego Testamentu, Talmudu Babilońskiego i Talmudu Jerozolimskiego i Koranu - wszystko czytałem i to nic innego jak bajki dla dorosłych dzieci, proponuję: pani kupić - Biblię Humanisty.   Łukasz Jasiński 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      dziękuję :-)       Dziękuję @ViennaP @Rafael Marius :-)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...