Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@iwonaroma Genralnie masz rację. Wycinanie własnego gatunku w wojnach jest całkowicie pozbawione sensu. Należy zapomnieć o animozjach i zorientować się na podbój kosmosu, na dokonywanie kolejnych wielkich odkryć, czy na doskonalenie ludzkości jako takiej. 

 

Wojny nie mają sensu, kiedy wszechświat czeka na odkrycie.

Opublikowano

Ale przecież wojny sa czasem swoista sanacja, jak mityczny potop, tyle że w mniejszym wymiarze. 

...Powoedzial general i joł naciskać przyciski.))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Hiala  Świątki przy drogach- kapelki(kapliczki)- majowe odprawiane. I msze i różąniec do Maryi Matki A dziś? Już tej magii nie ma. Piękny
    • Zapomnij, że te chaty pożarte płomieniem, Że w lęku, przerażeniu, śmierć ogniście – krwawa, Gdyż teraz nad ulicą ma unieść się gromko, I „sława Ukrainie” i „herojam sława”,   Zapomnij, że te dzieci nożami zakłute, Że kobiety rozcięte piłą – bez litości, Że po wsiach rozrzucone – bezładne, bezbronne, Bez pogrzebu na hańbę  zostawione – kości.   Zapomnij, że te dłonie na ziemi obcięte, Że główki jasne młode – na płoty nabite, Że dzieci z brzuchów matek brutalnie wyjęte, Że warkocze wyrwane i zęby wybite.   Zapomnij, że tortury iście średniowieczne, Że w okrucieństwa płaszcze odziane – oddziały, Że w dzień sierpniowy, ciepły, krwawą łuną tchnący Ulicę wypełniły – ich brunatne strzały,   Zapomnij, że zakonnic habity zerwane, Aby przed śmiercią zadać – hańbę ostateczną, Że ranni wyciągani z łóżek na dziedziniec, By w huku, błysku wysłać ich – na wartę wieczną.   Zapomnij, że po lasach bandy łupu żądne, Że wsie wrzucone nocą – w czarną śmierci pustkę, Że w miejscu chałup, sadów pozostałe zgliszcza Przeglądają się w ciszy -jak w milczącym lustrze.   Zapomnij o tym wszystkim i nie chciej pamiętać, Uprzejmość wobec gości wszak – to ważna sprawa, A tymczasem nad polem, nad lasem pobrzmiewa, I „sława Ukrainie” i „herojam sława.”   A pamięć o krwi, bólu, smutku i cierpieniu, O tej godzinie krwawej, co ze stepów przyszła, Schowaj głębiej do kufra, nie pokazuj wcale, Tak ta nowa poprawność działa polityczna.  
    • Lekka, żartobliwa forma jest w tym wierszu iluzją, bo w treści kryje się jednak realny dramat. Dystans i humor mogą maskować poczucie bezradności, ale może są pierwszym krokiem do tego, aby odczarować układ bez czasu przyszłego.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Pytanie retoryczne: kto kogo oszukuje?
    • Ten wiersz jest właśnie jak letni deszczyk. Lekka forma współgra z treścią, a dzbanek zsiadłego mleka w towarzystwie słoneczników ma przyjemny, rustykalny urok.
    • gdy smutek zapuka do drzwi otwórz je niech się wyżali niech poczuje że nie jest sam że ktoś go rozumie przytuli   pomoże zrozumieć jego stan że pomoże mu w tej trudnej  chwili którą obarczył go los z którym trudno mu wygrać   gdy smutek zapuka do drzwi nie udawaj że nie słyszysz tylko otwórz swoje serce a na pewno będzie mu lepiej   tak moi drodzy smutek to nie grzech to życiowa prawda która każdemu z nas może się przytrafić  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...