Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dante Gabriel Rossetti - Na polach Waterloo (On the field of Waterloo)


Rekomendowane odpowiedzi

A zatem, ta nazwa, która w życiu Anglika

Od dzieciństwa mu towarzyszy — Waterloo —  

To oznacza. Słońce zachodzi. - Walczyli tu,

Aż do zachodu słońca. - słowa przewodnika.

Brak im "akcentu" który aktorzy by mieli,

Jednak jak sądzę, wzruszające. Ja, z godnością

Nie szczerzyłem się, to już coś; — oni z pewnością

Trzymali linię. Nie uciekli, lecz zginęli:

Jak dotąd dobrze. - Pod każdą pola ornego

piędzią - (to przewodnik) - polegli leżą w grobie,

Z trzech narodów, żyć wielu tysięcy ofiara. - 

Miałbym płakać? Szanowni, ta ziemia jest stara:

Nie ma jednego miejsca gdzie, na całym globie,

Pośród kurzu, nie było by prochu ludzkiego. 

 

I Dante (1849) - po rodzicach ma włoskie nazwisko, ale kształcił się w Anglii. Znany malarz (prerafaelita), ale też poeta. Ten sonet, napisany dla brata jako część sprawozdań z wycieczki po Europie, został opublikowany dopiero w 1890 - pośmiertnie: 

 

So then, the name which travels side by side

With English life from childhood—Waterloo—

Means this. The sun is setting. “Their strife grew

Till the sunset, and ended,” says our guide.

It lacked the “chord” by stage-use sanctified,

Yet I believe one should have thrilled. For me,

I grinned not, and 'twas something;—certainly

These held their point, and did not turn but died:

So much is very well. “Under each span

Of these ploughed fields” ('tis the guide still) “there rot

Three nations' slain, a thousand-thousandfold.”

Am I to weep? Good sirs, the earth is old:

Of the whole earth there is no single spot

But hath among its dust the dust of man.

Edytowane przez Andrzej P. Zajączkowski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wędrowiec.1984 Przypomniało mi się przypisywane Stalinowi powiedzenie - śmierć jednego człowieka to tragedia, śmierć miliona to statystyka. Rossetti szczerze i po ludzku przyznaje, że stojąc na polu niedawnej przecież bitwy (ledwo 34 lata) nie czuje, nie wzrusza, nie roni. Ucieka w cynizm, może by ukryć niepokój, że coś z nim jest nie tak. A jednak to co mówi, to prawda o ludzkich emocjach.  

Edytowane przez Andrzej P. Zajączkowski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • odsuwasz się oddalasz od dawna piszesz mniej mało o niczym a ja nie wiem zupełnie kiedy w końcu cię zobaczę   gdy spotkamy się powiem tak, masz racje też o tym myślałam tak lepiej   i usłyszę jak z ulgą spada ci z serca kamień węgielny pod nasze życie kochanie                 3.12.2024
    • Podstawowe wiadomości:   Przypadki:   Mój Mojego Mojemu Mój Z moim O moim Mój!   Osoby: Ja Nie Ty Nie On Nie Ona Nie Ono Nie my Nie wy Nie oni   Przykład: "Dzisiaj na drodze krajowej numer 13 rozbił się samochód marki Porsche. Zginęła jedna osoba. Przyczyną wypadku była prawdopodobnie zbyt duża prędkość; u kierowcy stwierdzono również obecność amfetaminy we krwi."    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         
    • @Andrzej_Wojnowski Warto, a zwłaszcza...   Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • liść popatrzał na ziemię  zaczął spadać  z drzewa stojącego  obok parkowej ławki  leciał spokojnie  nagle wiatr go poderwał  wzniósł wysoko  poszybował w kierunku  kwietnej alei  zawirował  okrążył plac zabaw  zawrócił w twoją stronę  kręcąc się zaczął spadać  upadł obok podniosłaś  schowałaś do książki    obudziły się wspomnienia    5.2023 andrew
    • Komentarz odautorski: nie mogę edytować własnych komentarzy i to nie pierwszy raz - przypadek? Więc: tutaj dodam komentarz do poprzedniego komentarza - oto on:   "Świątynia Jerozolimska powstała około 950 roku przed naszą erą, natomiast: Biskupin około 1730 roku przed naszą erą i jak widać - Kultura Słowiańska (poganizm) jest starsza od kultury żydowskiej (judaizm), zresztą: judaizm jest mieszaniną różnych bliskowschodnich religii politeistycznych i to chrześcijaństwo i islam pochodzą od judaizmu - tak powstały trzy sekty monoteistyczne o iście destrukcyjnym charakterze - demoralizującym i pasożytującym, używając języka naukowego: mamy do czynienia z gatunkami inwazyjnymi - dwunożnymi ssakami agresywnymi o inteligencji stadnej, zamiast: z istotami o mentalności człowieczeństwa - uniwersalnym humanizmem, jednostkowym personalizmem i empatycznym humanitaryzmem."   Filozof: Łukasz Jasiński - Poeta Wyklęty 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...