Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

 

Nuta kwiatowa

 

 

żwawy krok i różowe myśli

sięgające poza horyzont 

 

u celu słodycz

ale milcząca

zamknięta

 

bez namysłu wychodzi

i wraca z bukietem róż

 

delikatne płatki

rozchyliły się

 

 

Opublikowano

@tetu W jakimś moim tomiku napisałem: - Gdyby nie było kobiet, wierszy by nie pisał.

A jeśli pisać o kobiecie, to ze szczególnym uwzględnieniem czegoś...

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję za komentarz i ślad kardiologiczny.

A propos @tetu czy my przypadkiem nie znamy się z portalu poezja-polska, mogę się mylić,

ale jakiś nick związany z Małgorzatą plącze mi się w hipokampie :)

Pozdrawiam.

Opublikowano

@Jacek_Suchowicz

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Eee tam smutne,

jak się płatki rozchylają, to rzewna tkliwość słodyczą splata nas na koniec :):)

Dziękuję.

@violetta pomyłka kardynalna; im człek starszy tym dojrzalszy, bardziej empatyczny.

Ale różne są zachowania zależy od charakteru. Dziękuję. 

Opublikowano

@Klip Przede wszystkim dziękuję za sympatyczny ślad pod tym wierszem.

Co do "się", to teraz i mnie zaczyna to uwierać, bo Twoja sugestia trafna - poszerza interpretację,

lecz niestety za późno; ten wierszyk już został uwieczniony w poniższym wydawnictwie:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Jeszcze raz bardzo dziękuję i pozdrawiam.

 

PS To nie jest autoreklama, gdyż tomik nieosiągalny :(

 

 

Opublikowano

@tetu Uprzejmie wyjaśniam, że na portalu-pisarskim i na poezja-polska figuruję od 2009 roku

jako Wiktor Mazurkiewicz, natomiast tutaj zarejestrowałem się w 2006 roku jako egzegeta

i postanowiłem zostać przy tym nicku. Pozdrowienia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...