Po śmierci ciała dusza odchodzi w zaświaty, a ciała nie zjadają robaki w grobie, tylko: zakłady pogrzebowe do wnętrza ludzkiego ciała wkładają larwy, aby ono gniło według czarnej mafii - kościoła, dlatego po mojej śmierci: ciało zostanie spalone, prochy: oddane Świętej Matce Natury - Wiśle - tak napisałem w testamencie, niech pani pomyśli: dlaczego nawet po trzech tysiącach latach wciąż są odkrywane ludzkie ciała w ziemi? Przecież robaki też muszą oddychać, a w ziemi nie mogą oddychać.
Łukasz Jasiński