Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Świata nie objaśnisz jednym wierszem, choćby najdłuższym, filmem, piosenką, hasłem, wzorem, książką, opracowaniem naukowym, twórczością, czy pojedynczym profilem działalności. Naprawdę chciałbyś czasem tak uczynić, ale to z gruntu, z samej zasady, jest całkowicie niemożliwe. Nikomu nie udała się ta sztuka. Nikt nie zamknął tego tematu, a wielu, właściwie wszyscy tak, czy inaczej próbowali. Robisz więc i robisz, zrobisz nawet coś czasem, aż zwątpisz, czy padniesz, czy zbankrutujesz, czy poddasz się, a nawet niby zajmiesz się czymś zupełnie innym... To w ogóle nawet w większym, czy mniejszym zespole nie jest możliwe i nigdy takim nie było... Ta myśl jest tak dalece oczywista, że w gruncie rzeczy warto ją przypomnieć :)

 

Warszawa – Stegny, 31.10.2024r.

Edytowane przez Leszczym (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Leszczym

   Masz wiele racji

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

. A jednak - być może albo kto wie - trzeba się starać. "Inne spojrzenie" jest przejawem tego starania. Znaczącym krokiem naprzód, jak wiesz. Co prawda połowicznie, gdyż przed Tobą zapoznanie się z drugim tomem. 

   Pozdrawiam Cię serdecznie. 

 

   Po napisanym.

   - Interpunkcja!

   - "Nikomu nie udała się ta sztuka." (Zasadniczo nie oddzielamy czasownika od "się" w przypadku trybu zwrotnego.)

   - "Robisz więc i robisz..." - nie zaczynamy zdania od "więc". 

   - Usuń "niby", jest zbędne.

   - ... że warto ją przypomnieć. 

Opublikowano

@Leszczym

   Jak to: po co??? Czytać zawsze warto - pozwolisz, że powtórzę ogólnik. Bo czytasz dla swojej korzyści

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

. A Powieść, o której mówimy, jest Szczególną . Naprawdę Szczególną. I ze względu na treść - w tym bohaterów - i ze względu na zaangażowanie, konieczne do Jej stworzenia. 

   Zostawiam Cię z tymi myślami.

Opublikowano (edytowane)

@Leszczym

 

Nie mój problem, a filozofii jako humanistycznej nauki też pan nie zna: kopiuje pan myśli Arystotelesa, Platona, Pitagorasa, Sokratesa, Heraklita, Epikura, Antystenesa, Talesa i wielu, wielu i wielu innych - książkowe myślenie jak u profesorów filozofii na różnych światowych uniwersytetach - myślenie wtórne, zamiast: twórcze, pozostanę przy wódce, filmach i wojsku - nie mam o czym tutaj rozmawiać.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Łukasz Jasiński Ja myślę, że jest jeszcze lepiej, bo sam do nich dochodzę, a okazuje się, że to kopia, marna w dodatku :)) No ale tutaj niniejszym sam stwierdziłem i przyznałem się poniekąd, że tak jest :)))) Bo akurat tutaj jest tak z pewnością :) Z wyżej wskazanych czytałem i to też nie dużo tylko Sokratesa :) No i troszeczkę Platona zdaje się. I chyba był jeszcze wzór Pitagorasa - ale wstyd przyznać, nie pamiętam, to jakieś matematyczne było coś :)))) 

Opublikowano (edytowane)

@Leszczym

 

Współczesna filozofia polega na tym: żydowski błazen na stanowisku prezydenta Ukrainy, ojej, Chazarii - żebrze, żebrze i żebrze o polskie samoloty - MiG-29 - minister spraw zagranicznych - Radosław Sikorski:

 

- Nie dam ci nawet własnych śmieci!

 

I niech teraz pan sprawdzi w internecie: który filozof to powiedział...

 

filozof Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Łukasz Jasiński Powiem Panu prawdę, bo ja jakoś nawet lubię prawdy, choć mieszam nieustannie, dla mnie najgłębszą myślą filozoficzną są 2 kwestie:

- wszędzie dobrze gdzie nas nie ma (nie wiem nawet kto to powiedział)

- jestem za a nawet przeciw (Lech Wałęsa)...

może to też jakaś kategoria wstydu - ale na ten moment nie znalazłem nic głębszego ;)))

 

Filozof in spe Daniel Fosit, Leszczym, Michał Leszczynek itd. itd. 

Opublikowano

@Leszczym

 

Moja opinia psychiatryczna: podwójna moralność, dualizm psychofizyczny i brak samodzielnego myślenia, jak można wywnioskować z pańskich tekstów: siedzi pan tyłem od ludzi (pokazuje pan im plecy) i ma pan przed sobą białą ścianę, słowem: ograniczenie - intelektualne, rozumiem dzieci, którzy malują po ścianach, a pan? Nie wstyd panu?

 

Łukasz Jasiński 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @huzarc Tak, bo to męski punkt widzenia i zapewne ciekawszy dla czytelnika. Tak, czy inaczej historia to męski punkt widzenia, a jest zdominowana całkowicie przez facetów. 
    • @Berenika97 Każdy toczy własną walkę, często niewidoczną.   Piękny wiersz.   Pozdrawiam 
    • Ciche groby – zapomniane. I na krzyżu przysiadł ptak kraczący. Wspomnienie o zmarłych. Ta jedna bezinteresowna , czysta myśl. Zatrzymaj się człowiecze. Zdejmij czapkę , módl się i o końcu swoim pomyśl. Pomyśl o tym , który czuwa. I patrzy na wskaźnik Twoich dni. Ostatki liczący.   Już czas. Jesteś w kolejce. Masz numer. Chwytaj dzień bo przyjemność to Twój jedyny poplecznik. Lub umieraj ze strachu. On zwinie Twą duszę i żywot w rulonik. A na duszy pojawi się ostatniego rozgrzeszenia grawer.   Pani odziana w szatę nocy piekielnej nie zostanie na herbatę. Nie zostawi czasu do namysłu Nie pomoże wstawiennictwo Boga , papieża czy biskupa. Poczeka aż odejdziesz. I weźmie w swe zimne objęcia trupa. Zabierze do podziemi, gdzie z innymi przeklętymi siędziesz do stołu.   Nie widzisz swego końca. Tego wybranego już modelu. Po życiu jest śmierć. To jest kolej i ład. Omeny śmierci, spadają na ziemię jak grad. Niech Cię rozszarpią ognistymi zębami. Wyjedzą ciepłe wnętrzności. Człowiecze mój - nieprzyjacielu.  
    • @Marek.zak1 Bo w nich pisze się głównie o czynach, taka reminiscencja romantycznocentryzmu w opisywaniu historii, połączenia moralnego i pedagogicznego w ich przesłania, a nie o procesach, „technologii codzienności” - tak to był to ujął.
    • Czy pisać wiersze? Na łąkę wszechświata wybiegać? Zrywać śpiące gruszki i wiśnie? Wierzchem chmur jechać jak na wschodzącym słońcu? Duszę rozświetlać nadzieją?   Czy pisać? Na tęczy zawisnąć znienacka? Uszczypnąć los w nos? Potargać szczęście za włosy?   Czy wbiec schodami do nieba skacząc z mostu tonącego w kwiatach?  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...