Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam nadzieję że się chociaż trochę przyjmie, dopiero zaczynam przygodę z pisaniem i zależy mi ja szczerych opiniach, ewentualnie poprawkach <3

ps. Nie atakujcie za jakieś błędy mam dysleksję Ale się staram 

   
  „Milość”

 

Kobieta zmienna 

Naturę ma, 

Jak szukająca 

Światła ćma,

Poszukuje i ja,

Życia sensu

W tym 

Nie trzeźwym

Szaleństwu

 

Prosty wybór 

mam, Honor 

uratować mogę,

Niczym ludzka 

stonogę,

Wszystko postawić 

Muszę,

Bo inaczej,

W poczuciu winy

Się uduszę 

 

Obym dobry 

Wybór podjął,

Czeka mnie 

Teraz rozterka,

Patrzę się 

W lusterka,

Wspomnienia 

Biorą górę,

A ja to, 

Rozpatruje

 

Przecież dalej 

Kocham ją,

Rozsądek jeszcze 

Upaść nie może,

Czarne ruchy 

Widzę jej,

Obym wygrał 

Te grę 

 

 

Opublikowano

@piąteprzezdziesiąte

 

Dysleksja jest chorobą genetyczną - dziedziczną, a człowiek zdrowy - mając dłuższy kontakt z wyżej wymienionymi osobami - zaczyna wariować i zaczyna być agresywny - to nic innego jak naturalny instynkt przetrwania, sam jestem osobą niesłyszącą - słuch straciłem po operacji na nosie, prawdopodobnie przez źle użytą narkozę, więc: mam nabytą niepełnosprawność, opublikowałem tutaj badania psychologiczne - patrz: "Wyrywek mądrości" - takim osobom proponuję publikować teksty po konsultacji z logopedą, nie może być tak, iż osoby z dysleksją będą objęte specjalną ochroną - tym samym będą obniżać poziom tutejszego portalu, każda osoba - decydując się na publikację tekstów - musi mieć świadomość - jej teksty zostaną poddane ostrej, merytorycznej i bezwzględnej krytyce - włącznie z rozbieraniem na pierwsze czynniki.

 

Łukasz Jasiński 

Opublikowano

@piąteprzezdziesiąte

 

A proszę bardzo i mówię to wszystko z autopsji: do przedszkola i pierwszej klasy szkoły podstawowej chodziłem razem z osobami słyszącymi, potem: do słabosłyszących (tu by dużo opowiadać), dalej: do liceum zawodowego - do głuchych i tutaj właśnie - musiałem używać języka migowego w celu komunikacji i tym samym pogorszyłem mowę - rodzice mieli trudności z rozumowaniem mojej osoby.

 

Łukasz Jasiński 

Opublikowano (edytowane)

@piąteprzezdziesiąte

 

Uważam, aby wprowadzić uregulowaną prawnie aborcję, karę śmierci i eutanazję, a jeśli będzie trzeba: dyktaturę wojskową lub republikę - ograniczoną demokrację - każdy wyborca musiałby okazywać Komisji Wyborczej badania psychiatryczne, nie może być tak, aby osoby aktywne twórczo - produktywne - utrzymywali bezproduktywnych pasożytów - osoby z wrodzoną niepełnosprawnością, alkoholików, narkomanów, lekomanów, przestępców, panów w czarnych sukienkach i osoby nieuleczalnie chore - ich liczba wynosi około cztery miliony, natomiast: utrzymanie ich kosztuje około dwadzieścia miliardów polskich złotych - rocznie, przy okazji dodam: jestem pogańskim racjonalistą - libertynem i intelektualnym biseksualistą - uniwersalnym.

 

Łukasz Jasiński 

 

@piąteprzezdziesiąte

 

Nie, osoby głuche powinni chodzić do normalnej szkoły i nauczyć się funkcjonować w normalnym społeczeństwie - otrzymać twardą szkołę - szkołę realnego życia, czy jest sens tworzyć getta i machać łapami jak małpy? 

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
  • 4 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena Ten wiersz to silny, niemal prozatorski zapis doświadczenia granicznego – śmierci bliskiej osoby w szpitalnej sali. Jego siła tkwi w bezpośrednim, nieupiększonym języku, w tym jak obrazy przenoszą na czytelnika zapach, temperaturę, teksturę tego miejsca.
    • @Marek.zak1Nie wiem czy się zmieniło od Twojego pobytu w tym hotelu, bo nigdy tam nie byłam. Znam tylko budynek. :) Zresztą w Krakowie nie mieszkałam w żadnym z hoteli. Mamy do dyspozycji mieszkanie (nie mieszkam na stale w Krakowie). A wracając do Marków - myślę, że obaj świetnie pływacie w oceanie. :) Bardzo podoba mi się specyficzne, aczkolwiek nie pozbawione logiki, podejście do patriotyzmu poprzez "miłość" oraz stosunek do religii (taki sam jak mojego męża :)) Czasami zdumiewają mnie dowcipne i błyskotliwe odpowiedzi Marka, racjonalne. np. "Sowietów trzeba trzymać z dala od Polski - to azjatyckie hordy". Mam jednakże uczucie schetyczności w jego życiu - uratowanie dziecka, rozwód, opieka służb, no i znowu agentka Agnieszka. Ale myślę, że to zabieg celowy. :)  Jeszcze nie skończyłam, ale świetnie się czyta. :)))) Pozdrawiam. 
    • Przy długich wierszach uwaga często mi się rozjeżdża, przy Twoich - nie. (Na ogół ;) żebyś nie był zbyt zarozumiały :)) Czasem można by coś skrócić, ale przecież nie wszystko musi być takie skondensowane. Życie w emocjach, zwłaszcza po stracie - jest jednak obszerne. Bardzo poruszający wiersz. 
    • @Robert Witold GorzkowskiJestem pod ogromnym wrażeniem. Właśnie opublikowałeś coś bardzo ważnego. Pozdrawiam. 
    • @violetta ale Bóg kocha miłość między ludźmi. ON nam ją dał. nie bój się miłości. przecież wzdychasz do jakiegoś przystojniaka który Ci się podoba. w tym jest też piękno.   fatalnie, że cierpisz ból. nie mogę Ci pomóc ale jestem z Tobą :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...