przywiera do mnie proza
i ciągłe myślenie o jutrze
o śmierciach i o wiecznościach
patrzę na wszystko, co ludzkie
ktoś przeżył, ktoś umarł
ktoś w śnie zmartwychwstał
przywiera do mnie proza
dziurawi mnie na przestrzał
na nieuchwytnych dźwiękach
pobłażam gestom cichym
rozdaję interludia
rozdaję ciepłe myśli