Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ziemię przemierzać tam i z powrotem

chciałabyś razem z kluczem żurawi

a czy widziałaś oczy stokrotek

po tym jak gwiazdy w nich się przejrzały

 

w każdej zaś inna i inne nieba

o ich błękitach nawet nie śniłaś

na co ci równik wokół obiegać

gdy tyle światów błyszczy w źrenicach

 

wystarczy tylko że głębiej spojrzysz

gdzie cały kosmos światła galaktyk

na tym za domem skraweczku łąki

z ręką pod brodą leżysz i patrzysz

 

a w chabrach makach nawet w kąkolach

słońce kryguje się z letnim wdziękiem

z góry skowronek śpiewnie zawoła

nie nie odlatuj tu jest najpiękniej

 

Opublikowano (edytowane)

@andreas Te serwetki są impregnowane i się wolno rozkładają, ale chciałem pod Twoim patriotycznym wierszem nadmienić, że, taka naprawdę niefajna  neutralizacja kup, zbieranie wyrzucanych butelek i puszek jest nie mniej patriotyczna, a może i trudniejsza od wyrażania słowami. Takie zgłoszenie wyrzucanych śmieci do Straży miejskiej, czy nadleśnictwa naprawdę nic nie kosztuje, a jednak czekam kilka dni, a może ktoś to zrobi, a okazuje się, że oprócz mnie nikt. Po zgłoszeniu są zabierane w ciągu 2 dni. Dodam, że na większości domów dookoła wiszą przy każdym święcie biało-czerwone flagi. 

Pozdrawiam. 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Marek.zak1 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Znam sytuację. Mam ranczo pod Częstochową i okoliczne lasy są zapaskudzone starymi oponami, jakimiś ścinkami gąbki,gumy. Całe sterty. Ohyda! Ktoś kiedyś powiedział: "Człowiek to brzmi dumnie". U nas w kraju widzę coraz więcej prostactwa i chamstwa czyli pauperyzacja intelektu mas.

Pozdro.

Opublikowano (edytowane)

Nostalgicznie 

 

Łukasz Jasiński 

 

@Marek.zak1

 

Współczesny patriotyzm to zwykła codzienność oparta na Najwyższym Prawie - Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, a ona mówi: każdy obywatel ma obowiązek dbać o środowisko naturalne.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • o sobie twierdzili nieakceptowani - inni ale wbrew wymawianym skargom działali wciąż jako wszyscy - niczym dobrze prosperujące miasto   założyli i w końcu nibywłasne kreśląc wzajemne arterie jeden w drugiego wyrzucali - a skrajnie prawili wciąż o miłości i pięknie   uwrażliwiali: szarpią i boli? to dobrze! - na wywnętrzniałe spazmy  i dreszcze zaklinanych nauczyli się Nią nazywać proste żądze    aż sama Jej natura miała tego dosyć (dosyć!) i wściekła się, a jakże wielce!   od siebie - zamknęła drzwi do siebie - zabiła okna   lecz (co za sprawa!) najszybciej przywykli ożywając najpełniej w ulewnych ciemnościach   i tak do dzisiaj mieszkają w swych ciasnych pudłach jedyna im jasność - na monitorach rosną - w przyruchach rozpływając się w światłowodach   a jeśli trafem i cudem  zabłyśnie im zwykłe słońce  rozerwą promyczki na strzępy brzydząc się ciepła (prawdy)   nie dopuszczając do naturalnej krzywizny tęczy   (szydząc, że to dla słabszych)   uważaj więc kiedy poszukujesz i nie przestawaj się dziwić   nie daj się zgubić (choćby dla chwili wytchnienia)   i nie wierz, proszę, nie pozwól sobie wmówić że to Jej pragną    a z Nią  pełni _  ciszy i zrozumienia        

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Rafael Marius ja też już nie taka młoda

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      hm, w sensie chorujesz? posyłam ciut pozytywnej energii, może coś da... Ale co Twoje z przeżytego to Twoje a nie jak te, tfu, wirtualne farmazony. Pisz nadal, bo urokliwie to robisz 
    • Znużone ciało po nocnym łożu biega, nie chcę istnienia! - poza ogniem pocałunków Księżyca. Ściana z betonu - ja poza jej kresem, poduszka bez krwi. A gdzie krew?   Życie bez krwi - jak kielich bez wnętrza, napełnić nie zdołam, brak miejsca, brak miejsca! Choć kroplę, choć łyk - o, Matko! Z piersi swej utocz, jak pelikan nad gniazdem!   Ty, królowo, matko gwiazd i komet, ukochaj me ciało poza ścian betonem, wciśnij w ramiona - jak strzałę w serce! ciało człowieka - wszak więcej nic nie chce.   Zmiel i rozsyp jak proch po polanie, rozdepcz i zniwecz nim ranek nastanie, w objęciach rozkwitu - jak płód w żywym łonie, to żywe - tak żywo - jest myśleć o zgonie!   Pod szarfą z błękitu, w gwiaździstych diamentach, ma pierś martwa - nocy ręką dotknięta. Pocałunek jak śmierć - bez twarzy i imienia, rozpływa się w mroku - bez śladu istnienia.
    • @infelia super bardzo. Czy to o złośliwości rzeczy martwych, czy to o stracie kogoś. 
    • @andrew  nie robię dalekosiężnych planów- od tak dawna. Ale tak- nie wszyscy z nas powitają dzień @Maciek.J dzięki @TylkoJestemOna dzięki
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...