Między ludźmi, a ludźmi
jest mało widoczna bariera
przymocowana uchwytem
dobra i zła.
Racjonalizm kartezjański
objęty wewnętrznym
dopływem myśli
emanuje chwilą uczucia
pełnego nabrzmiałych emocji.
Filantropia zanika
wśród współczesnych niewolników
przez
podstępnego, a niewidocznego
złudnika czasu.
Egoizm wzrasta
wraz z wyrządzonymi krzywdami.
Nieumiejętność przebaczenia
doprowadzi do przerwania
kruchej linii łączącej
pełni szczęścia
z załamaniem.
Monotonnia i rutyna
pyta "czy można?"
uzyskawszy pozytywną odpowiedź
ingeruje w życie, a na koniec je wykańcza.
Chcesz zmienić świat?