Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dlatego właśnie jestem za zmianą prawa, którą zaproponował Donald Tusk, otóż to: chciał zmienić prawo w taki sposób, aby w mediach społecznościowych nie było anonimowych nicków, tylko: zweryfikowana tożsamość - imiona i nazwiska, daty urodzin, miejsce zamieszkania i miejsce pracy i co? Był rejwach na cały świat: to atak na demokratyczną wolność, a to nieprawda - to politycy, przestępcy i pedofile - protestowali, słowem: wszelkiej maści patologia, dodam: ci, którzy nie są zabezpieczeni - na własne życzenie padną ofiarami w związku ze zmianą ustawy o cyberprzestępczości - zmiany już wejdą dwudziestego piątego września, jasne: mnie to nie dotyczy... Trzeba było wcześniej myśleć...

 

Łukasz Jasiński 

Opublikowano

@Starzec Szkoda że nie da się "hejtować" hejtujących... Choć po nich to wszystko spływa jak po kaczce, nomen omen.

No i... hejt do poezji dotarł... Choć coś podobnego już było, ale forma jaka - przypomnijcie sobie :)

 

"Lech pierwszy zrąb postawił
Piast podniósł wierzchołek
Kazimierz prawa nadał
Wszystko popsuł Ciołek

 

Ucz się Polsko po szkodzie
Brać do tronu ludzi
Bo gdy bydło brać będziesz
Wszystko Ci spaskudzi"

Opublikowano

@Łukasz Jasiński akurat w tym przypadku, to bym polemizował, nie jestem politykiem, przestępcą ani pedofilem, a również nie chciałbym, aby rządzący wiedzieli o mnie wszystko, już i tak wiedzą wiele, a chciałbym mieć chociaż namiastkę wolności ( może złudną) , ale jednak...., i wyrażam zgodę, że jeśli przekroczę jakiekolwiek normy prawne, obyczajowe itp. na pociągnięcie do odpowiedzialności ........, a właściwe instytucje niech działają.

Dziękuję i pozdrawiam:)

@Jacek_Suchowicz różne mogą być przyczyny, choć głupota jedną z nich:)

Dziękuję i pozdrawiam:)

@Antoine W lepiej nie wchodzić w skórę hejtera, bo sami się nim stajemy...:)

Dziękuję i pozdrawiam:)

@andreas nie wiem również, czy jest taki popularny jak u nas:)

Dziękuję i pozdrawiam:)

@Dagmara Gądek i właśnie zastanawia mnie z czego to wynika,np.  nienawiść do obcej osoby?, to byłoby niewytłumaczalne, zapewne jest wiele przyczyn tego zjawiska ( zadanie dla psychologów raczej).

Dziękuję i pozdrawiam:)

Opublikowano (edytowane)

A tak przy okazji: jestem antyklerykalnym propaństwowcem, także: pogańskim racjonalistą - libertynem i intelektualnym biseksualistą - uniwersalnym, owszem: posiadam ostry zmysł krytyczny i o to właśnie chodzi - Republika (ograniczona demokracja) lub Polska Rzeczypospolita Narodowa - Trzecia Rzeczypospolita Polska podobnie jak Polska Rzeczypospolita Ludowa - nie będzie wiecznie trwała, poza tym: istnieje Ochrona Danych Osobowych - ona chroni dane wrażliwe, nigdy: anonimowych nicków, uważam: osoby publikujące na publicznych portalach - powinni występować pod własnym imieniem i nazwiskiem - brać odpowiedzialności za własne publikacje i komentarze, to tylko i wyłącznie moje skromne zdanie, dobranoc, panie Starzec.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Starzec

 

I tu jest właśnie problem: jeśli ochronie danych osobowych podlega imię i nazwisko, tym samym: prawo stoi po stronie złodziei i bandytów i głęboko zakonspirowanych tchórzy - wtórnych analfabetów, którzy nie umieją pisać wierszy i zaśmiecają różne portale, gdyby był obowiązek publikowania tekstów pod własną tożsamością - większość przestałaby w ogóle pisać - ze wstydu, istnieje coś takiego jak merytoryczna krytyka - ona właśnie stawia w szeregu grafomanów i wierszokletów.

 

Łukasz Jasiński 

Opublikowano (edytowane)

Nie, pana tekst ma sens, jednak: jest bezpośredni (tytuł) i popełnił pan błąd poligraficzny, napisał pan "dla  naporu" - tutaj powinien być odstęp - do tyłu, a zdania nie zmienię, wyliczanka:

 

- byłem atakowany na różnych portalach przez anonimowych nicków, przeważnie przez skrajne organizacje lewicowe,

 

- zostałem bezpodstawnie wyrzucony z Poezji Polskiej, Nieszuflady i Opowi - nawet do teraz nie wiem przez kogo, dlatego używam zwrotu: głęboko zakonspirowany tchórz - po prostu nie mam dowodów, tym bardziej: uprawnień śledczych w celu ustalenia tożsamości danej osoby,

 

- byłem również "nawracany" przez żydów, katolików, muzułmanów, świadków jehowych, mormonów i szatanistów - poganie nie nawracają - to nie jest sekta monoteistyczna - misyjna,

 

- dodam jeszcze wszelkiej maści politycznych prowokatorów,

 

nikt, ale to nikt nie ma prawa tutaj ustalać żadnych zasad, stylów i mód - trzeba czytać regulamin i czytać to - co wolno publikować, na przykład: "proza i nie tylko", więc: mój esej rodzinny - "Saga" - jest jak najbardziej zgodny z regulaminem, natomiast: dyskutować jak najbardziej trzeba - dyskusja musi nawiązywać do formy lub treści danego tekstu, ot to: teraz rozmawiamy o formie i treści pana tekstu.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Jeśli już, to: czytam tak...

 

Wolna

 

wola tego tam z tej świętej góry:

wartkim nurtem

 

poza naturalne normy - przelewa,

piętrzy słowa i leje i leje i leje 

 

na nas falami, ujścia szuka

dla naporu swych problemów

 

i płyną toksyczne pasożyty -

niekonieczne wpław do brzegu.

 

Czy teraz jest pan zadowolony?

 

Łukasz Jasiński 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Omagamoga ? :)         @FaLcorN :)  Dziękuję     
    • @Sekrett niezwykłą aurę wiersza stworzyłas. Bardzo ciekawie napisane, cos innego. Powiało świeżością

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Migrena czy ja juz kiedyś przypadkiem nie wspominałam, że przestanę czytac Twoje wiersze, jesli nie przestaną mi przeszywać wnętrza i doprowadzać do łez? Naprawdę jesteś mistrzem w chwytaniu za serce tą niezwykle liryczną i romantyczną poezją (z resztą nie tylko tą). Mam wrażenie, że jesteś dyrygentem - dyrygujesz słowami a emocje grają i tańczą w takt.    Przepięknie !           
    • W świetle lampy się huśta trup Turp z kokardką przy szyi Spoglądam na niego On spogląda na mnie Mijam go idąc chodnikiem   Zaciska sine spierzchnięte wargi A wyłupiasto-pustymi oczyma Podąża, za każdym mym ruchem I czegoś weń szuka-może sensu?   Kto by to wiedział, poza nim Ja zaś spoglądam jak on Poddany pod rządzę wiatru Się rzuca na wszystkie strony Wcale ciekawy przypadek   Jaki miał cel tak sie wieszać Sam czyn - ja rozumiem Ale że tak publicznie? Co on artysta, turpista, Szokować przechodniów pragnie Czyż mu nikt nie powiedział Że to tak niezbyt ładnie   Z tej katatonii myśli wyrywa mnie Coraz to widok dziwniejszy Może spazmami, może celowo Macha mi artysta nieboszczyk A twarz mu uśmiech rozjaśnia   Wlepiam weń wzrok i szukam Co go w ten stan wprowadziło Toż tak szczęśliwego człowieka Mi chyba nie było widzieć dane Zazdrość, aż człowieka chwyta No w ten ponury poranek Tak byś szczęśliwym - wręcz zbrodnia   Z czego sie cieszyć? Po jego twarzy Nie widzę nic, lecz lina mu sie Rozrywa i spada niezgrabnie Lądując w kałuży, po czym znika   Ja zmieniam kierunek podróży Podchodzę gdzie on się rozpłynął I po raz pierwszy od dawna zdziwiony Kwestionuje czy umysł mam zdrowy   Ostatnio dość ciężko mi było o sen A tym bardziej o spokój, Może przez pogodę, może zmęczenie Moje podsuwa pijackie paranoje?   Nie wiem, to chyba szaleństwo By widzieć szczęśliwego trupa Niepokój mnie chwyta za duszę   Ale bardziej niż zdrowie Przeraża pytanie - czy kiedykolwiek Będę tak wolny, wolny i szczeliwy jak on w tej kałuży?
    • Tao De Dcing / 道德經 dział trzeci   nie mądrz , ludu nie skłucaj nie przeceniaj zdobytego dobra, ludu nie wymuś grabieży. nie okazuj żądzy, serca nie trwoż. jest mądry przywódcą, otwiera serca, spełnia ciała łagodzi ducha, umacnia postawę stałym sprawia lud bez wiedzy bez żądzy. sprawia wiedzących nieśmiałym czynem też czyni bezczynnie, więc braknie dowodzenia .      

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

             
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...