Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Na skraju lata


Gizel-la

Rekomendowane odpowiedzi


Usiadł Dzień na skraju lata,
patrzy smutno na rachunek:
źle z budżetem, jak załatać
taką dziurę?

 

Słońcu wysłał już wypłatę
(nadgodziny policzone),
Morskiej Bryzie dał zadatek -
- jeszcze w porę.

 

A dla Burzy  - część gotówki,
ponoć się oburzyć miała,
że potrącił jej połówkę,
za ten hałas.

 

Zakres potrzeb  - całkiem spory,
wiec znów trzeba sprzedać tanio
swoje ranki, część wieczorów
Nocy dzianej.

 

Ta choć w letniej jest sukience,
z elegancją pierwszej damy
lubi sypnąć hojnie,  z wdziękiem -
- perseidami.

 

A Dzień płaci jej w naturze.
Zawsze potem ma zagwozdkę:
dobrze robi, czy na próżno
takim  kosztem.?


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...