Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wiersz


Rekomendowane odpowiedzi

Z cyklu: Stonoga co wołali na nią Miłość

 

 

(40 z lewej)

 

Miłość postanowiła napisać wiersz

Nie wiedziała jak się za to zabrać

 

Nie wiedziała o czym ma być

Nie chciała nikogo nabrać

 

Nie chciała by ludzie mówili, fest

Tylko żeby był prawdziwy

 

Tylko żeby oddawał jej sens

Ale jak napisać wiersz uczciwy

 

Ale jak przelać na kartkę duszę

Dowiedzieć się muszę

 

Miłość zaczęła

I zabawę rozpoczęła

 

Słowo za słowem

Pokazała że warto

 

Warto ją słuchać

A nie zasłaniać się kartą

 

Kredytową co udaje ciągle nową

Bo kredyt spłacony

 

I nie musisz chować się przed żony

Wzrokiem i wiedzą

 

Miłość z wierszem siedzą

I się do siebie śmieją

 

Wiersz jest gotowy

Już siebie umieją

 

Wiersz nauczył się miłości

A miłość nauczyła się wiersza

 

Miłość jest pełna radości

A wiersz służy Waszmości.

 

               //Marcin z Frysztaka

 

 

 

Piszę opowieści, sztuki teatralne, dialogi kabaretowe i wiersze

 

Wszystkie moje książki
          Za darmo
Znajdziesz na stronie:
        wilusz.org

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@poezja.tanczy

Stonoga biega i chodzi,
czy o to się właśnie rozchodzi.
Nie pytaj! 
Stonoga ma wiele rąk,
stonoga ma wiele nóg,
tylko zachodzi pytanie
dlaczego taką stworzył ją Bóg.
Nie pytaj!

 

Pozdrawiam! :-)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wiesław J.K.

Pięknie o stonodze opowiedziane

Co wiedzie nas wszystkich w nieznane 

:) dzięki

 

@Adaś Marek

Co bo służyć, się należy

Zakapturzy, duch młodzieży 

:) dzięki

 

@Jacek_Suchowicz

Bo co czekać, nie przystoi

I narzekać, czego się boi 

:) dzięki

 

@Yavanna @Rafael Marius @miauczenie owies

Dzięki za czytanie

Ukłony

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • zachód słońca infantylny my już z tego wyrośnięci snują wszyscy plany nocy wszyscy mniej lub bardziej śnięci śnięci! śnięci! czyż nie piękny przeddzień śmierci? w swoich własnych rzygowinach szczur się snuje po godzinach ka ba re cik! tango siarczyste nade mną i tango moralne we mnie i kręcą się kola (oszczędnie) z nienajgorszą whisky niechaj krążą niech się świecą jasny fiolet - neonowo neon - jasnofioletowo obaj jasno filisternie wszystko we mnie we mnie! we mnie! we mnie! do mnie! hasło: alarm! tracę głownię! reszta leży na chodniku wypadam dziurą w kieszeni dziura pełna nie jest dziurą fiolet dąży ku zieleni powieki-kotary chcą prosić o bis forma za brudna Witkacy chce dziś złapał mnie w talii słowami ciężkimi imponderabiliami arty-anomaliami takim i owym z podejściem zbyt nowym kieszeń! ręka w bezwładzie zaczęła gdzieś fruwać kieszeń! czego nie znajdziesz tego będziesz szukać kieszeń! kieszeń! udręka dzisiejsza musiała się rozpruć nie dalej niż wczoraj archiprotektorze! na żywo i w kolorze pomóż dźwignąć mi krzyż osobliwie metaforyczny jak prawie wszystkie pozostałe O Loch Lomond! O Loch Lomond! zieleń dąży w ciemny blond idzie twardo w dojrzewanie dojrzewaj mój ty, chmielny kwiatostanie kwiato-stanie stanie stanie! stanie się coś! stanie! stanie! czuje drganie w członkach! stanie! miałeś rację święty janie! przedszum trąb mi dzwoni w uszach płynie naokoło czaszki do jednego, do drugiego potem w trąbke eustachiusza w gardła jamę i do flaszki
    • Raz pomogę, a innym razem zaszkodzę w idealnych proporcjach pół na pół, innymi słowy jeden do jednego. Ta okoliczność zaczyna mnie wręcz bawić. Bawić doskonale. Generalnie rzecz biorąc przegrani nie bardzo nadają się do wygrywania, a wiedzą już lepiej niż doskonale, że wcale nie muszą tego uczynić. Właściwie przecież nie bardzo znają smak zwycięstwa, bo niby skąd mieliby go znać? Wbrew pozorom Widmo Porażki nie różni się aż tak bardzo od Pieśni Zwycięstwa, co zresztą najlepiej wie ten kto widział, a wielu widziało, choć nie każdy ma chęć o tym napisać.   Warszawa – Stegny, 14.11.2024r.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      bywają bardzo potrzebne kluczem do siebie bywają :-)
    • @FaLcorN to dobrze, trzeba sobie radzić, a zawody miłosne bywają bardzo bolesne.
    • Mat IP. Kominek, Ken i MO kpi tam.   Mat - Ład, a ja? Me raje Jarema jadał tam.   O dna w łaty, PO Nikosia i SOK ino pytał, Wando.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...