Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Efekt patriotyczny


Rekomendowane odpowiedzi

 

Pewien polski patriota przygotował filmik na temat dominacji Ameryki i to również w Polsce. Napracował się, a jego filmik był nośny w ten sensie, że miał potencjał dużej liczby wyświetleń. I niewątpliwie było w nim dużo racji i należyta siła przekonywania. No ale doszło do paradoksu i to niemałego, albowiem polski patriota umieścił go na youtube.com i im więcej miał wyświetleń, a trochę miał i ich liczba rosła, to Stany Zjednoczone na nim tylko więcej zarabiały, umacniając tym samym swoją potęgę na świecie, w tym w Polsce.

 

Warszawa – Stegny, 13.09.2024r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominacja USA, jako naszego sojusznika, nie powinna nam (i jemu) wadzić. Inna sprawa jest oglądanie choćby Ligi Mistrzów, gdzie znaczna część klubów należy finansowo da ludzi z Bliskiego Wschodu, którzy płacili za nie z kasy z ropy, czyli po części myśmy w tym uczestniczyli płacąc za nią. Pensja Ronaldo i innych też z naszych rachunków na stacjach benzynowych. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hiala Papierosy palę, a tam wiesz kilkanaście godzin lotu bez fajki ://

@befana_di_campi o, o, coś w ten deseń... i pragnę zauważyć, że my tutaj też robimy takie wyświetlenia :)

@Marek.zak1 Wiesz ja nawet chciałem napisać do szejka w tej sprawie. No naprawdę list, że kupił u nas jakiś klub, albo trzy i przysłał trochę petrodolarów. Prośba taka. No ale wiesz, mam jakiś pomysł, a potem z niego rezygnuję. U mnie to raczej są kategorie pisarskie bardziej niż faktycznych działań. Również pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hiala wiesz przy większej kasie to i popłynąć statkiem można... I owszem jakaś przesiadka może być, ale ocean przelecieć trzeba.... A do tego na zachodzie jest pełno lotnisk gdzie w strefie odlotu nie ma palarni :/ i prawdę powiedziawszy naprawdę nie wiem dlaczego tak zaciekle wojują z papierosami.... Jedno to to że papierosy mają wymiar integracyjny, a tego w wielu miejscach się nie lubi tak naprawdę, a druga okoliczność to statystyki. Tylko że ze statystykami trzeba ostrożnie, bo życie człowieka to nie są suche tabelki.... Moim marzeniem są fajki nie szkodzące w ogóle zdrowiu.... I może w papierosach to kiedyś da się zrobić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @egzegetaNie ma sprawy Wiktorze. Wiktorze, czy z tego tomiku wierszy zakosztujemy kunsztu pisarskiego Twoich dzieł? 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Rozdział dziewiąty      Minęły wieki. Grunwaldzkim zwycięstwem i przejęciem ziem, wcześniej odebranych Rzeczypospolitej przez Zakon Krzyżacki, Władysław Jagiełło zapewnił sobie negocjacyjną przewagę w rozmowach ze szlachtą, dążącą - co z drugiej strony zrozumiałe - do uzyskania jak największego, najlepiej maksymalnego - wpływu na króla, a tym samym na podejmowane przez niego decyzje. Zapewnił ową przewagę także swoim potomkom, w wyniku czego pod koniec szesnastego stulecia Rzeczpospolita Siedmiorga Narodów: Polaków, Litwinów, Żmudzinów, Czechów, Słowaków, Węgrów oraz Rusinów sięgała tyleż daleko na południe, ileż na wschód, a swoimi wpływami politycznymi jeszcze dalej, aż ku Adriatykowi. Który to stan rzeczy z jej sąsiadów nie odpowiadał jedynie Germanom od zachodu, zmuszanym do posłuszeństwa przez księcia elektora Jaksę III, zasiadającego na tronie w Kopanicy. Południowym Słowianom sytuacja ta odpowiadała również, polscy bowiem królowie zapewniali im i prowadzonemu przez nich handlowi bezpieczeństwo od Turków. Chociaż konflikt z ostatnio wymienionymi był przewidywany, to jednak obecny sułtan, chociaż bardzo wojowniczy, nie zdobył się - jak dotąd - na naruszenie w jakikolwiek sposób władztwa i interesów Rzeczypospolitej. Co prawda, rzeszowi książęta czynili zakulisowe zabiegi, aby osłabić intrygami spoistość słowiańskiego imperium poprzez próbowanie podkreślania różnic kulturowych i budzenie  narodowych skłonności do samostanowienia, ale namiestnicy poszczególnych krain rozległego państwa nie dawali się zwieść. Przez co od czasu do czasu podnosił się krzyk, gdy po należytym przypieczeniu - lub tylko po odpowiednio długotrwałym poście w mało wygodnych lochach jednego z zamków - ten bądź tamten imć intrygant, spiskowiec albo szpieg dawał gardła pod toporem czy mieczem mistrza katowskiego rzemiosła.     Również początek wieku siedemnastego nie przyniósł jakiekolwiek zmiany na gorsze. Wielonarodowa monarchia oświecona, w której rozwój nauk społecznych służył utrzymywaniu obywatelskiej - nie tylko u braci szlacheckiej, ale także u mieszczan i chłopów - świadomości, kolejne już stulecie okazywała się odporna na zaodrzańskie wysiłki podejmowane w celu zmiany istniejącego porządku. W międzyczasie księcia Jaksę III zastąpił na tronie jego syn, Jaksa IV, pod którego rządami Rzeczpospolita przesunęła swoje wpływy dalej na zachód i na północ, ku Danii i ku Szwecji, zaczynając zamykać Bałtyk w politycznych objęciach, co jeszcze bardziej nie w smak było wspomnianym już książętom.     - Niedługo - sarkali - ten kraj będzie ośmiorga narodów, gdy Jaksa ożeni się z jedną z naszych księżniczek lub gdy nakaże mu to ich królik - umniejszali w zawistnych rozmowach majestat władcy, któremu w gruncie rzeczy podlegali. I którego wolę znosić musieli.     Toteż i znosili. Sarkając do czasu, gdy zniecierpliwiony Jaksa IV wziął przykład - rzecz jasna za cichym królewskim przyzwoleniem - przykład z Vlada Palownika, o którego postępowaniu z wrogami wyczytał niedawno z jednej z historycznych ksiąg... Cdn.      Voorhout, 24. Listopada 2024 
    • @Katie , ciekawie jest poczytać o tego typu uczuciach. A czy myślałaś o tym, żeby zrobić krótsze wersy? A może właśnie takie długie wersy spełniają jakąś funkcję w tym wierszu... .
    • Zostały nam sny Zostały nam łzy   Z poprzednich wcieleń   A prawda okazała się kłamstwem Zapisanym w pamiętniku   Tam głęboko gdzieś na strychu
    • Dziewczynie stojącej w szarych spodniach przy telefonie spadł przy rozmowie ze stopy... więzienny drewniak. Stuk było słychać sto kilometrów dalej.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...