Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak jak najbardziej jest to możliwe, szczególnie jeśli mieszkał tam w jakiejś małej miejscowości.

 

Tak bardzo trudny i niebezpieczny. Wielu z tych co zdecydowało się by wrócić zginęło lub umarło.

Tam była wtedy totalna anarchia. Carat upadł, a nowa władza jeszcze nie zbudowała struktur.

 

Wszędzie grasowały bandy wygłodniałych dezerterów i innych łobuzów.
Życie było mniej warte niż para butów. Zdarzały się przypadki kanibalizmu, a młoda dziewczyna była narażona na zbiorowy gwałt, dlatego poruszali się głównie nocą, by nie zostać zauważonym.
Oni byli przyzwyczajeni do ekstremalnie trudnych warunków.
Nie do zdarcia. Szli na piechotę do celu, aż doszli, czasem ktoś za darmo kawałek podwiózł.

Na ich syberyjskiej polanie nie było pieniędzy, niby po co.

 

Tak jak najbardziej. Pewnie też wiersz o niej kiedyś napiszę, bo to świetny temat.

 

Ja znałem jeszcze jej męża. Też bardzo długo żył.

I jeszcze pradziadka ze strony mamy. Umarł gdy miałem 10 lat.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...