Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Floksy 

Kwintesencja lata

unosi się zapach ponad chmurę róż ponad słodkie groszki

 

Nawet z  białą lilią może iść w zawody chociaż wietrzyk lilii chyba pomóc chce

Na chwilę przyćmiewa

Ale już po chwili razem z rojem trzmieli właśnie wybrał je

 

Nic mi nie przypomni słodkiej aury lata

Jak ten miodny floksów 

Kolorowy zapach

 

I nie tylko tego

Wszystkich lat co były 

Matczyne uśmiechy w słonecznym ogrodzie

To jak je ścinała

w pokoje stawiała

by je zasypywać zachwytami

co dzień 

Edytowane przez Stary_Kredens (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Sylwester_Lasota Nie przejmuj się. Z podobnymi przemyśleniami mierzył się nawet Zygmunt Krasiński. 
    • i złote gwiazdy liczyć i mylić się i liczyć i liczyć wciąż od nowa na ziemi w drzewie i błękicie trudnego szukać słowa   Andrzej Bursa  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jeszcze pamiętam :)
    • Andrzej, z miejscowości Ustrzyki, poznał ekonomii tajniki. Zrobił kilka dziur w szamba dnie i za wywóz płacił już mniej. W taki sposób pił własne siki.   Żeby nie było, Peel sam mi się kiedyś tym pochwalił, a hydrofor był obok. 
    • "Ogród Marzeń i Królestwo Rozpaczy "     1. Kiedy Słońce Wciąż Tańczyło   W ogrodzie marzeń, gdzie słońce promieniami lśni, Zanurzeni w ciepłym blasku, w tańcu chmur i chwil, Słuchamy śmiechu, co jak melodia w wietrze płynie, A każdy dzień to bajka, co nigdy nie zginie.   W świetle, co nadaje życiu sens i treść, Błysk po błysku tworzymy naszą pieśń, Gdzie szczęście w każdej chwili rozkwita jak kwiaty, A każda chwila to sen, co w sercu trwa bez straty.   2.  Wkrótce, gdy Promień Zgasł   Lecz nagle cień zaświecił na horyzoncie, I Doktór Potwór wkroczył  mrocznym krokiem, Zamieniając dni w żałobne wieczory, Gdy słońce cicho w ciemności zanikało.   Kwiaty, które kiedyś szeptały w świetle, Teraz więdły pod kosą jego destrukcji, A każda kropla słońca stawała się żarem, Który zniszczył każdy ślad romantycznych dni.   Przestrzeń, gdzie miłość śpiewała, Nagle stała się sceną krwawego dramatu, Gdzie mury płaczą od cierpienia, A wieże z ciał stają się nowymi szczytami.   W ogrodach, gdzie śpiew radości brzmiał, Słychać  rozgłos śmierci i rozkładu, Doktór Potwór wprowadził swoje mroczne zasady, Każda chwila stawała się pieśnią cierpienia.   Jego serce, pełne jadu i sadyzmu, Rozprzestrzeniało mrok jak czarne chmury, A każda ściana królestwa mówiła o bólu, Gdzie nadzieja umarła wśród ruin i mroku.   W królestwie, które kiedyś było pełne miłości, Teraz zło rządziło bez miłosierdzia, Doktór Potwór, władca najciemniejszych koszmarów, Sam stał się więźniem swojego przekleństwa.
    • Leszczym, Natuskaa - dzięki  wielce za uznanie. Cieszę się, że spodobało się Wam powyższe opowiadanie.     Serdeczne pozdrowienia.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...