Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Krzyk podczas ciszy


Adam Zębala

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mogę powstrzymać 

złości krzyczę głośno. 

Moje słowa płyną 

wszędzie je słychać. 

 

Biały sad dookoła 

uschnięte drzewa dawno

opadły z nich liście. 

 

Mój krzyk sprawił 

że szybko uschły

słowa mają moc niszczą

co jest na ich drodze.

 

Blask słońca zatoczył 

koło nad moją głową 

można pomyśleć że

ktoś mnie wybrał. 

 

Pomiędzy drzewami stoję 

blask ciągle nade mną.

Po co ktoś miał by

mnie wybrać. 

 

Poruszyć słońce niech 

krąży wokół ziemi. 

Parę gwiazd strącić z nieba 

i rzucić pod nogi. 

 

Płonące gwiazdy spaliły 

sad tylko dym się unosi

słońce i gwizdy płoną 

tylko ogień i żar widać.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...