Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Siedzi kura na grzędzie
Ciekawe co z tego będzie
No chyba będą jajka
Nie, to nie żadna bajka

Siedzi kogut w kurniku
A kur tam ma bez liku
I co z tego wynika
Gdzie w tym wierszu logika

Siedzi kura na grzędzie
I boli ją siedzenie
Nie wiem co z tego będzie
Na co mi to wiedzenie

Siedzi kogut w kurniku
I nic go wcale nie boli
Co w ogóle nie wpływa
Na wartość jego roli

Siedzi kura w kurniku
Siedzi kogut w kurniku
Po co ten wiersz nieskładny
Gdyby chociaż był ładny

Siedzi kogut w kurniku
Siedzi w kurniku kura
I co z tego wynika

A jedna wielka bzdura

Siedzi bzdura na grzędzie
Zgrzędzi kurnik w logice
Z nieskładnym kurnikiem w głowie
Przemierzam tłoczne ulice.

Opublikowano

Dzieki za rady, ale umiescilam, gdzie sama uwazalam.
To miala byc skrajnie banalna prowokacja do tego typu opinii. Byłam ciekawa komentarzy dolaczonych do czegoś takiego. Widać Pana sprowokawałam, więc ten niezwykle piękny wiersz spełnił swoje zadanie. :)
Z kurnikami mam dość mało wspólnego, podobnie jak z piaskownicami.
A Pan?
ale czekam na dalsze interesujące opinie.
Naprawde.
:)

Opublikowano

dla mnie twór jest pozytywnym:) zmieniłbym tylko tytuł:P może ja mam jakieś zwichrowane "pojęcie", ale temat zostaje ładnie rozwiązany na końcu i warto przedrzeć się przez ten kurnik, żeby zobaczyć przechodnia pogrążonego w chaosie. ewentualnie jakaś kosmetyka by się przydała, chociaż ogólne wrażenie jest ok. i kropal.

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Pogodziłem się z samotnością przez pewien czas się gniewała gdy uprawiałem miłość z miłością ona na mnie z tęsknota czekała przepraszam wybacz już wracam wzięła mnie czule w ramiona staliśmy tak we dwoje od końca w milczeniu godząc się bez słowa ona najwierniejsza z wiernych zawsze każdą miłość wybacza moja przyjaciółka wróg zakochanych gdy uczucie umiera do niej powracam i znowu jest nam dobrze razem chociaż czegoś ciągle brakuje kiedy z nią jestem o innej marzę gdy innej nie ma ją akceptuję lecz kiedyś znowu samotność zdradzę
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Interesujące porównanie.   Pozdrawiam :)
    • Piękny wiersz. To prawda, jesień zawsze oddaje, w końcu to czas zbiorów.    Pozdrawiam :)
    • Dziś są Twoje urodziny Więc wznieśmy toast Za Twoje zdrowie, świetny aktorze, Napijmy się dziś, bo jest okazja. Dziękuję Ci za chwile wzruszeń Za mnogość całą świetnych ról Od Janka aż po Mordowicza Dawałeś czadu – do diabłów stu! Oparłeś się też pokusie założenia Własnego teatru – szacun, chłopie, za to! Po co kolejny teatr na scenie? Kiedy to życie samo jest teatrum? Życzę Ci – „Janku” – kolejnych ról, Tak samo barwnych, tak samo świetnych, Jak właśnie ta w „Czterech pancernych”, Lub jak ta w „Klerze” sławetnych! Warszawa, 23 IX 2025   Dziś przypadają 86. urodziny Janusza Gajosa. Mam nadzieję że P. T. Jubilat nie będzie miał mi za złe, że uczczę Jego urodziny tym skromnym wierszem.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Możesz "wstawiać" co chcesz... w miejsce kropek.     Nie rozumiem tylko - dlaczego próbujesz mnie wciągać w dyskusję porównawczą?    Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam :) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...