Nieprawda, mogę założyć rodzinę na moich zasadach - na zasadach wolnego związku, a moje dzieci będę - ja i moja dziewczyna - wychowywać, nie zgodzę się na to, abym - ja i moja dziewczyna mielibyśmy być przedmiotem gospodarczym i maszynką do robienia dzieci pod kościół - czarną mafię, wolny rynek z wyścigami szczurów i towarzystwa wzajemnej adoracji na różnych hierarchiach systemowych - nepotycznych patologiach, moja dziewczyna mogłaby być nawet majorem w Wojsku Polskim, Policji i Służbach Specjalnych.
Łukasz Jasiński