Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wiele jest przyczyn tego stanu i lepiej nie będzie.

Ogólnie jest chyba plan, żeby ludzie przestali się rozmnażać.

Z własnej lub przymuszonej woli.

Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Rafaelu.... przeleciałam po "łebkach" komentarze - ileż w nich "energii, byłoby z tego z kilkanaście, jak nie więcej, komentarzy pod innymi wierszami, a tak... para poszła 'nie wiada' gdzie - 

Przyjmuję opinię Manka i podobnie myślę, z przewagą na lekko humorystyczne zabarwienie treści.

Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dokładnie to poleciał z tego forum Zetjot a za nim WMJ. Zniknięcie Sowy to już raczej nie moja sprawa. Chyba. Ale powiem Ci, że z przestrzeni czasu żałuję, że się wtedy odzywałem. Powinienem was zostawić z tymi trzema kolesiami, patrzeć i się śmiać. Do czego właśnie od tej chwili się zabieram.

Nie musisz się obawiać, nie pojawię się pod twoimi wierszami i wciskaj innym co ci się tylko podoba. To nie moja sprawa. Inni są od tego, żeby uzupełniać czyjąś wiedzę wiarygodnymi informacjami.

@Rafael Marius Nie licz na to, że za cokolwiek będę cię przepraszał. Nie zrobiłem i nie napisałem niczego niestosownego czy obraźliwego. Jeśli jest coś co cię obraziło oprócz własnej niekompetencji to proszę mi to wyszczególnić i pogadamy. Kto wie? Mogłem przecież coś przeoczyć. Idealny nie jestem.

Opublikowano (edytowane)

Przykład Czech pokazuje, że nie żadne plusy, czy inne zachęty, a lepiej rozwinięta opieka zdrowotna dodatnio wpływa na wzrost przyrostu naturalnego. 

 

Co do dzieci innego pochodzenia niż polskie w polskich przedszkolach to delikatnie jedynie napomknę, że choćby w UK, gdzie mieszkam jest nas Polaków dobrze ponad milion i nasze dzieci też 'zajmują' miejsce dzieciom z brytyjskim paszportem. 

A, że chyba nie ma w Polsce nikogo kto nie miałby kogoś z rodziny, albo znajomych mieszkających na Wyspach  hipokryzją byłoby odmawiać prawa do poszukiwania lepszego bytu w naszym kraju z jakichkolwiek przyczyn, a już z powodu wojny w kraju ojczystym byłoby wręcz niegodziwością. 

 

Pozdrawiam 

Edytowane przez Czarek Płatak (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Rafael Marius Trzy zwrotki a tu taki wieki szum :)) Wierszyk jest kapuściano-głowiasty ;) na przyklad  wychodzą z nich Caliki  i Calineczki ;)) Pamiętasz jaki był morał bajki:

                                     "Dobro, które mamy w sobie i które czynimy zawsze wróci do nas w jakiejś formie. "

Skąd się biorą dzieci

Myślę, że w dzisiejszych czasach jak i w tych późniejszych będą naszą ulepszoną kopią, będą czynić dobro, by móc przekazać je następnym pokoleniom ;):)

Pozdrawiam i miłego weekendu życzę ...slow:))

 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

@Rafael Marius Hej!

Tak sobie czytałem i między wersami mieszałem całość wiersza, żeby poznać treść-:)

I wychodzi na to, że nasz Kraj jako rajskie miejsce jest idealny dla wczasowiczów ( w tym wypadku chodzi o dzieci), którzy czerpią magię spokoju i nie wnikajmy w sprawy edukacyjne. Bo nie wiem, co aktualnie się dzieje w kraju?

Na pewno jest duży problem, który nam jako Polakom doskwiera i doskwierać będzie, że z jednej strony to dobrze i druga zła zaczną ze sobą w pełni współpracować, bo chodzi o środek!

 

Treść bardzo refleksyjna i na czasie

Pozdrowienia!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena Byli więc silnie połączeni energetycznie. Bratnie dusze, może z poprzednich wcieleń? Cudownie napisane! Pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      i kos w soki
    • serce pękło nie hukiem lecz szeptem odłamki naszych rozmów już leżą na trawniku   twoje imię kiedyś najbystrzejszy promień słońca dziś jedynie uczucie wypuszczone z dłoni które nie wróci tą samą drogą   każde wspólne wspomnienie jest porcelaną rozsypaną na podłodze a ja bezbronnie chodzę po niej każdej nocy   iskierka nadziei z każdym dniem maleje ledwie się tli w popiołach niedomówień boję się ją zgasić bo nie wiem co zostanie   tylko cisza zna wszystkie odpowiedzi które bałem się tobie powiedzieć i choć czas zabrał nasze rozmowy pozostawił nas w tej ciszy   gdyby powrót do przeszłości nie był tylko filmem zatrzymałbym słowa i przytuliłbym cię wtedy  gdy jeszcze nie wiedziałem że tracę ciebie na zawsze   teraz zaś wpadłem w ciemną studnię gdzie światło nie sięga dna każdy dzień to walka a serce już odmawia walczyć   już nie będę tym samym którego pamiętasz w sercu mam szkło z każdym oddechem czuję ból  czy kiedyś jeszcze będę potrafił dotknąć miłości
    • Stoję przed oknem z brudną szybą, świat wydaje się zniekształcony, przykryty ciężką, matową zasłoną. Światło latarni delikatnie muska korę drzewa, tworząc jasne smugi.   Promień odbija się na swój sposób, tworząc tysiące drobnych punktów, rozbłysków, które układają się w nieprzerwany, niemy dialog z nocą. Drzewo rzuca cień, długi i niewyraźny, jakby kształt nie mógł się zdecydować, czy istnieć w pełni może zniknąć w mroku.   Noc żyje, pulsuje, zmienia się. Wydaje się rozszerzać, pochłaniając kolejne fragmenty krajobrazu, ale jednocześnie odkrywając swoje nowe twarze. Każdy ruch wiatru, każdy cień zdaje się zmieniać wyraz tej chwili. Stoję w milczeniu, próbując zrozumieć, czy to świat na zewnątrz zmienia się, czy może to ja widzę w nim coś, czego wcześniej nie dostrzegałem.   Ciemność nie jest już jednolita – ma swoje odcienie, głębie, a w niej ukryte jest coś nieuchwytnego, tajemnica, którą trudno rozwikłać.
    • w słodkiej sukience ręcznie piorę   pełna ekscytacji robię się gorąca  idę sobie ulicą i wącham kwiaty  wieje wiatr rozkładam ramiona        
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...