Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Tectosmith Z jednej strony owszem,ale z drugiej można by rzec popularne przysłowie pasuje tutaj idealnie "Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie".Cierpienie,które zadajemy innym może do nas wrócić,a wtedy jest naprawdę źle pozdrawiam;)

@Bożena De-Tre Odwróceni aniołowie to w tym przypadku dobro,które od nas odchodzi i nie ma zamiaru zawitać do nas z powrotem.Pozdrawiam i dziękuję za komentarz;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Gdybym musiał w ten sposób patrzeć to zmuszony byłbym powiedzieć, że byłem bardzo złymi okropnym człowiekiem a tak po prostu nie jest.

Chcę powiedzieć, że osoby cierpiące to nie koniecznie te, które cierpienie zadają. Nawet jestem zdania, że ci co ranią to mają się z tym całkiem dobrze i wcale nie cierpią z tego powodu. Takie życie niestety. Dla jednych aniołki a dla innych diabełki :-)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A dziękuję bardzo i Tobie również życzę najlepszego w nowym roku 2024.

A jeśli idzie o komentarze to bywam czasami bardzo okropny... Ale tak to jest z ludźmi przepełnionymi frustracjami :-)

Opublikowano

@Monia

   Moniu, witam Cię i pozdrawiam Noworocznie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

. Pozwól kilka "zauważeń" na przyszłość.

   Każda otchłań ma to do siebie, że jest głęboka - zatem nie ma potrzeby dookreślać jej dodatkowo.

   Pisząc "Ku światłu" przedstawiasz apozytywne doznania uczuciowe; "padasz/tryska krew" to wtrącenie ze sfery fizycznej. Jest swego rodzaju niekonsekwencją, wyjściem poza przyjętą linię. 

   Miło mi się czytało .  

Opublikowano (edytowane)

dajesz upust emocjom tak jak potrafisz

 

jednak jest co w tym: "ile dasz światu tyle do ciebie wraca"                                                                 tylko po co zawracać głowę aniołom 

 

a swoją drogą ciekawe: prawie wszyscy piszą o tym czego nie otrzymali i o swoich rozczarowaniach, a dlaczego nikt nie pisze o tym, co innym przekazuje, jak pomógł drugiemu człowiekowi, zwierzęciu lub światu

Edytowane przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Też nie lubię bycia 'ciepłą kluchą' Miewam kolce i pazurki kiedy trzeba,  ale potrafię też schować kiedy chcę. 
    • fajnie jest się obudzić ujrzeć znajomy krajobraz udekorowany bliskim którego od nowa kochasz fajnie jest zasypiać mając przed oczami wszystko co było miłe co się dziś wydarzyło fajne jest takie życie które się nie ukrywa ozdobione tylko tymi co łzy i uśmiech cenią
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Jacek_Suchowicz... wdzięczna, jak zawsze,  za Twoje wierszowane komentarze... odpowiadam, jn.   słowo słówku niejednakie wyobraźnia pląsa myszka - że to ser szwajcarski za dziurką podąża  prosto jednak sens pochwycić gdy klatka nieczysta co dzień ludzie śmieci znoszą - lepiej je omijać    a że czas się znów rozpędził - zatrzymać wprost trzeba to co kroczy często w ciszy - oczy do patrzenia - i choć nie chcę pomysł jakiś wiąże słów wiązankę  a ołówek wnet spisuje kilka zdań - na bakier   ... ;)   Pozdrawiam.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... wobec tego bardzo przepraszam, będę pamiętać. ... nasycony jest, to prawda. Napisałam.. jest troszkę długawy.. raz, że tylko.. troszkę.. tym samym nie.. ZA.. długi, a długawy. Tak już mam, że gdy widzę bardzo długą treść, często rezygnuję, może niepotrzebnie, co nieco nadrobię, ale nie teraz. Dzięki za odniesienia i wersję.. "dla mnie".. :)
    • @Nata_Kruk tylko tak dla ścisłości -- jestem mężczyzną. Mimo wszystko. A co do wiersza. Jest przydługi bo chciałem go nasycić metaforami. Taki kaprys. Ale dla Ciebie piszę ad hoc wersję mini :     Słońce spóźnione jak kochanek, Jezioro milczy, ale wcale nie cicho, to tylko natura plotkuje bez słów. Oni? Bez imion, ale za to z dramatem, pocałunki tworzą świat, choć wcale się nie całują. Brzeg kiwa głową: „Tak, tak, wszystko się kończy, ale cisza bez końca, bo przecież musi być.”   Trochę taki cienias, ale chciałaś i masz.   Dziękuję pięknie :)         @Berenika97 Bereniko....dziękuję.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...