Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano


Ciemna chmura
Kolumna od dołu strzelista
Muzyka łka pośród
Muzyka pośród chichocze

Skrzydlata orkiestra
Zmienia swój skład
Każdy koncert
Od świtu do zmroku rozbrzmiewa
Odbija się echem od murów

Z pierwszym brzaskiem
Przyleciał dyrygent
By stłumić wrzask i chaos
Ład w nutach zaprowadzić
Muskając kłęby listowia

Dzisiejszy maestro
Objawił się szumem
Przegonił dyrygenta
Orkiestra zamilkła
Dziś solo
O gniewie
Co targa

Jak wicher dębiną.




Opublikowano

Nie wiem jak Wam, ale ten utwór spodobał mi się niezmiernie. Czuć w nim poetycką nutkę. Bzdura! Całą orkiestrę poezji pięknej. (chociaż tutaj jest trochę przesady, bo w końcu 'Muzyka łka' wiele niesie ze sobą interpretacji).

Techniczna strona? Wydaje mi się (a zarazem nie), że jest kilka błędzików. Ale nie jestem pewny, więc daruję sobie.

Pozdrawiam.
[sub]Tekst był edytowany przez Seweryn Muszkowski dnia 24-09-2003 02:29.[/sub]

Opublikowano

pełen ruchu, pełen istnień, żyjątek wszelakich, kłębi się i dzwoni, i szumi, i przegania nawzajem. dębina - trochę zapomniane słowo, tutaj ma swoje miejsce i nadaje ton. uroczy wiersz, faktycznie gra.

Opublikowano

Zawsze cierpię huśtawkę nastrojów
po napisanym wierszu.
Z jednej strony uważam, że jest wspaniały
z drugiej strony czuję niedoskonałość.

Jedno jest pewne
Urzekł mnie potężny DĄB wraz z jego mieszkańcami i gośćmi.


;o)

Opublikowano

już się go naaczytałam kilkakrotnie:)

Dzisiejszy maestro
Objawił się szumem
Przegonił dyrygenta
Orkiestra zamilkła
Dziś solo
O gniewie
Co targa

Jak wicher dębiną.

Wiesz ..że nie tylko ty pod urokiem i nie tylko dębu.
Bardzo dobry wiersz. Lubię tę twoją stronę duszy błaźnie. Zresztą - każdą.
ściskam - Mirka

Opublikowano

zapraszam w góry
dołączy do tego szelest spadających liści, szum wiatru w koronach
i złoty dywan u stóp, co to gaworzy i mami koloraturą

i tak mi się twój wiersz czytał
i tak mi śpiewał wspomnieniem ostatnigo spaceru
dzięki za chwilę radości
przy tobie

pozdrawiam

seweryna
Opublikowano

Sewerynko – dzięki za zaproszenie
Kocham góry.
Gdy patrzę na nie nabieram powietrza w płuca aż po kres...
Oczu nie mogę oderwać.

Nieprędko pewnie się spotkamy.
A szkoda.

;o)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ,,... szybko mknie Jego                słowo,, Ps 147B   Twoje słowo Jezu  mknie szybko  jest drogą prawdą i życiem    dociera do wszystkich    wielu nie słyszy zapatrzeni w siebie  tworzą teorie przypadku  delektują się narzekaniem    jaki świat byłby bez nich  pewnie …   życie wielki dar    zło ludzkie tylko  w zakamarkach świata  z czasem przeminie  człowiek zrozumie    Jezu oświetl drogę  spraw abyśmy  żyli Twoim słowem    Jezus ufam Tobie    7.2025 andrew Piątek, dzień wspomnienia  męki i śmierci Jezusa  
    • bo kiedy mama pić zaczęła żeby rozluźnić myśli dzikie w opowiadaniu się wygięła jakoby skocznia fikumików wtedy Kapturek został krową czterej pancerni hydraulikiem lew-kot bez butów wylądował a brat Małgosi w lesie zniknął; królewna zjadła worek grochu żeby jej świni nikt nie przyznał ta inna wzięła w nosek prochu gdyż miała przespać telewizję czworo krasnali wabiąc Czech'a by ze schroniska taraz przepaść kiedy podeszła w krag królewna wolne3'y były, by z nią przespać śniegu królowa lecz bez quatro ugrzęzła w mianie letnich opon aż dziadek dla orzechów łatwo roześmiał ryja nim mu ktoś dał; tylko dziewczynka zapalniczką przygrzała Janka muzykantom rykiem wpierw dolę! i dziewicą przecież nie trzeba być kumatą wilk zżarł Kapturka ale zwrócił królewna grochem sen obsrała drugą krasnale chrapiąc budzą; a ty chciej słodko zasnąć zaraz!
    • @Berenika97 Wiesz, dochodzę do wniosku, że fala sztucznego, interesownego feminizmu przyniosła kobietom wiele złego, włącznie z utratą kobiecości. Mężczyźni szanowali kobiety, podziwiali, kochali, dawały im delikatność jakiej im zawsze brakowało. Były rodziny, każdy miał swoją rolę. A teraz co? Kobieta na rusztowaniu ma podawać cegły a facet będzie na drutach robił? Faceci uciekają od kobiet, nie chcą z nimi rywalizować. Będziemy wszyscy tacy sami, bezpłciowi. Nie o tym był wierszyk i Twoja odpowiedź też nie o tym. Jakby co, to przepraszam za dygresję.  A na temat, to zobacz różę jaka piękna, ale kolce ma :) dobrej nocki
    • @Stracony Są tacy mężczyźni, co zerkają z ukosa a potem biegną w te "kłopoty" z uśmiechem  
    • @GosławaBardzo piękny, intymny i sensualny wiersz. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...