Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wzeszły w ogródku wyrazy 

tworząc gdzieniegdzie frazy

podgryzają krety korzenie

stęsknione sensów w ziemi

 

wróble ćwierkają jak w lato

głodne dobrych metafor

i tylko dmuchawiec upadł

cisza wokół jest

                                       głucha             

:)            

 

Opublikowano

@Jacek_Suchowicz ... świetny rymowany wpis... :) 

 

@Dared ... ja normalnie nie wiem, co masz na myśli z tym.. może okruchy i coś tam.. zdarza mi się zaćmienie,

cóż... dwie osiemnastki zakopane w ziemię.  Co do.. obumierania.. czytaj, giną/ uciekają na dalsze strony.

Nie wybaczam, bo nie ma co... :)

 

Panowie, dzięki Wam za kilka słów pod treścią.

Opublikowano

@Nata_Kruk "Pozostawione samym sobie"... Ten pierwszy wers "chce" chyba wyjaśnić przyczynę tej niemocy, czy rezygnacji panującej w "ogródku"... Brakuje mu kogoś, do kogo on należy, i kto przez to obdarza go uwagą i opieką, bo ma dla niego wartość. To jest chyba generalnie warunek (i prawo) każdego wzrostu.

Tak rozumiem Twój wiersz. Zrobił na mnie wrażenie. Pozdrawiam :)

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Rafael Marius .... nie sposób nie zgodzić się z tymi słowami. Niepewność, to częsta towarzyszka życia, w ogóle.  Miło mi, że zaszedłeś do mnie, dziękuję.

 

 

@GrumpyElf ... przyznam Ci rację, że czaaasem uda się przewidzieć, co.. nie wykwitnie... i fakt,

to w jakiś sposób dotyka.  Miałam taką nadzieję, że wyjdzie troszkę refleksyjnie, smutnawo...

i... dobrze czujesz, 'ogrodnik' bywa zrezygnowany.

Dziękuję, że byłaś i zostawiłaś kilka słów. Pozdrawiam Cię.

 

 

 

@duszka ... ten "ogródek", należy do nas wszystkich i... każdy z nas...jest jego 'pracownikiem', inna rzecz, że niektórzy wpadają "na rabaty" tylko po to, żeby zaakcentować.. jeszcze żyję..

albo dać szybciutko odpowiedź na zostawione przez kogoś słowa.
Musiałam to z siebie wyrzucić, taka moja natura, ale gdy przebywa w jakimś miejscu częściej,

jak ja w ostatnim czasie,   pewnych rzeczy nie da się nie zauważyć.

Dziękuję za komentarz, także pozdrawiam.
 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Myślałem, że to programistyczny myk na wykopywanie starych podstron i tekstów, żeby zwiększyć odsłony strony. 

Ale obraz smutny -stagnacji na zieleniaku, ściskam Natko. Bb

Opublikowano

@Nata_Kruk

   Ciekawie za-Ogród-kowałaś

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

, szczególnie podoba mi się pomysłowe zdanie: "krety podglądają korzenie". Z Przyjemnością pozostawiam uznaniowe serduszko. 

   Jak widzę, przejęłaś od Bożeny De-Tre zwyczaj podwójnego tytułowania.

   Serdeczne pozdrowienia . 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Beato... może nie aż... stagnacji... jednak są osoby, którym wrzucane treści nie są obojętne i

próbują być aktywne. Ale wiadomo... jest też druga strona medalu.

Miło Cię widzieć u mnie. Serdecznie pozdrawiam.

 

 

... o nie... :) niczego od Bożeny De_tre nie przejmowałam, od dawna tak wrzucam swoje

pisadełka. Tytuł winien 'tkwić' nad wierszem, a nie poza ramką treści.

Cieszę się, że taka treść przypadła...  również serdecznie pozdrawiam.

 

 

To fajnie, że.. fajny.. Dzięki.

 

 

:)).... et_cetera... super post.!

"wiercą się myszy".. jest ważniejsze niż.. "pod skórą".. dlatego jest jw.

Dziękuję Ci za zostawione słowa. Pozdrawiam.

 

 

 

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Nata_Kruk

   Bożena De-Tre również podwójnie tytułuje swoje wiersze, dlatego napisałem właśnie tak. Moim zdaniem wystarczy raz: w ramce przeznaczonej na tytuł. Ale to moja opinia; Tobie przecież wolno mieć inną

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

   Mm, "pisadełka"... Nato, nie bądź tak skromna: wiersze . Ale słowo ładne, urokliwe. Jak i treść, która "przypadła".

   Serdeczne pozdrowienia. 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Corleone 11... fajna buźka z uśmiechem... :) Tak, wychodzi podwójne 'tytułowanie' treści, ale nic to.

Lubię, gdy tytuł jest bezpośrednio nad wierszem.

 

@Czarek Płatak ... dżdżownic skojarzenia.?... :) ok. niech będzie. Dzięki Czarek.

 

Podziękowanie dla... @viola arvensis ... @Monia... @Andrzej_Wojnowski ... @Waldemar Talar ... @violetta

czytających.

 

Ślę Gościom pozdrowienie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Łzy zostaną  Miłość odejdzie    I zostanie tylko  Serce rozdarte na pół    A potem wstanie  Nowy dzień    I wiara uleczy  Ból i pustkę    I jeszcze parę  Innych rzeczy...
    • @MigrenaBardzo dziękuję! Myślę, że "po swojemu" będę lepsza jako człowiek. Dobroć jest pięknem:) @Nata_KrukBardzo dziękuję!  Masz rację "kolce" to słowo z wieloma możliwościami. :) @Alicja_WysockaBardzo dziękuję! Ja rzadko pokazuję swoje pazurki, może za rzadko? Czas to zmienić?

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @RomaBardzo dziękuję! Masz rację, chciałam, aby był trochę feministyczny, aby kobieta miała odwagę się bronić. :) @MigrenaBardzo dziękuję! Poprawiłeś mi humor! @Waldemar_Talar_TalarTak czasami bywa, że kobieta nie chce męskiego "błogosławieństwa", bo w sobie "kolce nieposłuszeństwa". Bardzo dziękuję! 
    • Kocham przy Tobie milczeć, tulić się do Ciebie, jakbym nie miał matki Nienawidzę ciebie słyszeć, dotykać cię to kara za odwrócony krzyż Kocham Cię tak mocno, że wsiadłbym z Charonem do łódki, aby przebyć cały Styks, lecz nie odwrócę się   Nienawidzę braku gracji, twej krwi i wersów pełnych łoju do mnie Kocham Twoje rady, głos Twój prowadzi mnie do wyjścia z wykrotu Nienawidzę cię za dyby, które gruchocząc mi kolana, podłączyły thymatron na apetyt życia, opluwając mnie w lochu   Kocham Cię tak, że nieważne jest, czy pachniesz zmierzchem, trawą po ulewie, smogiem czy obłokami z szarego mleka Nienawidzę cię, bo gdy spałem obok ciebie, ukradłaś mą lirę i biografię Orfeusza Kocham Cię tak mocno, jakby wszechświat zmniejszył się do naszych objęć, a czas zdziwił się, że zegar nie tyka, wszyscy byli w pracy, a myśmy wybrali wagary od życia   Zła siostra Miłości w końcu się poddała Biegniemy tą plażą, już się nie chowając Igła magnetyczna odszukała zorzę i dziewiczą dróżkę, życie Nam zwracając, lecz…   czy to wszystko nie było tylko w listach naszych, mirażach o kąpieli w Gangesie młodości i czy zaraz spoceni nie otworzymy spojówek, budząc się przy złej siostrze Miłości?
    • @aniat. Ładnie się to harmonizuje: nastrój – dźwięk – obraz; szkoda, że odpuściłaś w rymy w ostatnich wersach, cztery mogłyby się zgrać.
    • Zrównają cię z ziemią. -No, chłopie, nie mów, że klasyczna? Robić, robić, robić! Wybebeszą z ciebie wszystko co wyższe, wszystko co nie pragmatyczne. Żreć, żreć, żreć! Wykpią słabości, wszystkie twoje samotności. Pieniądz, pieniądz, pieniądz! I będą ciągnąć za kostki w dół, implementować ci pustkę, agitować swe plebejskie nawyki. Umniejszać wszystko, smagać cię codziennie po mózgu parszywymi jęzorami parzącymi jak pokrzywy, okraszając to wszystko żarcikami podszytymi rzadkim kałem i opowieściami o jebaniu, najebaniu się, pojebaniu i dojebaniu sąsiadce i jej córce- i to wszystko wygłoszone z chwałą jakby to była nobilitacja.  I przylega do ciebie ten Nietzscheański wyziew. Jan Pelc wróży ci przyszlość; takie jest życie, słabiaku.  Sygnał, 5 nieodebranych, nie pójdziesz już tam- postanowione. Nie zostaje za wiele: Decasia, Ladoni, Górecki, tory, las, ambient, człowiek słoń i Curtis- a to wszystko ponad dekadę później niż planowałeś.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...