Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Spektrum obrażone?

 

Gdzie jesteś, mój wszechświecie, czemu się ukryłeś? 
Nie lubię, gdy tak znikasz, tak bez słowa, nagle,
Jak gdybyś miał nie wrócić. Słyszysz? Ach, no właśnie,
A przecież tak bliziutko jeszcze wczoraj byłeś.

 

Nie wierzę, że odszedłeś. Teraz, gdy na chwilę
Ponownie zamknę oczy, zjawisz się, jak zawsze,
I już cię nie wypuszczę, Proszę… Wciąż się martwię,
I tęsknię, bo tak mocno zżyć się już zdążyłem.

 

Naprawdę, będąc szczerym, chciałbym się rozpłakać,
A jednak nie potrafię. Wiem, że powinienem,
Bo zwykle przy tragediach tego się wymaga,

 

Lecz trudno, łez na siłę sobie nie dokleję.
Odczuwam - z emocjami w czuciu wciąż się zgadzam,
Choć często dla rozmówcy zdają się być nieme.

 

---

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Różnie bywa. Czasami ponoć dobieram do sytuacji nie takie emocje jak trzeba. Będąc dzisiaj u fryzjera, miałem ochotę wrócić do swoich czarnych dziur, czy kochanego XIX wieku, zamiast odpowiadać na pytania, dotyczące świąt i Sylwestra. Jakie to bez sensu, kiedy człowiek wykonujący usługę, męczy klienta Small Talkiem, i śmieje się z rzeczy zupełnie nieśmiesznych, obowiązvkowo zakładając, że klient na pewno gdzieś wybiera się na sylwestrową zabawę. Nie wiem, dlaczego ludzie tak robią. 

 

Nie może, tylko pomaga i to jeszcze jak! 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A to opinia innych, czy Twoja?

 

To raczej kiepski pomysł, bo zdecydowana większość Polaków spędza sylwestra w domu. Takie pytania wypada zadawać tylko młodym, bo ci w większości gdzieś jednak chodzą.

Opublikowano

Chyba do końca nie rozumiem przesłania, chociaż pewne kwestie, znane u ciebie już tak, choćby, że dla rozmówcy nasze emocje są niezrozumiałe.  W biznesie, a piszesz o fryzjerze, small talki są elementem uwodzenia klienta, a skoro ciebie wkurzyły, oznacza to, że ten pan tego robić nie umie, co nie znaczy, że źle strzyże. U sprzedawcy to ważna umiejętność, bo jak to umie robić, zjednuje sobie klienta. Co do wszechświata, nie ogarniam go, więc się nie wypowiadam. A sonet zawsze z przyjemnością. Pozdrawiam. 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wielu rzeczy nauczyłem się przez lata. Kiedyś nie rozumiałem, dlaczego czasami reaguję tak, a cała reszta kolegów inaczej. Pamiętam, że jako dziecko miałem sytuację, że musiałem się bić z kolegą z klasy, ale kiedy już bójka się rozpoczęła, pomyślałem sobie, że to zupełnie irracjonalne, żebym go zlał. Po pierwsze, być może stracę kolegę, po drugie, jeśli nie stracę, będzie trzeba się później godzić, po trzecie, mogę mu zrobić krzywdę - jakiś zupełny bezsens, ponieważ nie chciałem robić mu krzywdy. Robienie koledze krzywdy nie ma sensu.

 

Co do pytania, niczego nie chciałbym już zmieniać, choć nie umiem wyobrazić sobie, jak rozmawiać swobodnie o Sylwestrze u fryzjera, czy jak być dobrym impresario na dyskotece. Rozumiem dosłownie bardzo wiele rzeczy, a później ludzie się dziwią :-) No trudno, taki już jestem, bo może gdybym nie był, nigdy bym tutaj niczego nie napisał. 

 

 

Rozumiem, Marku. Zdarza się tak, że bardzo tęsknię za swoimi pasjami, a one zdają się jakby... wyłączone. Wtedy trochę nie wiadomo jak się zachować, bo bardzo jest mi smutno, ale jednocześnie do płaczu daleko. 

 

Ostrzygł mnie bardzo dobrze, ale czułem się niesamowicie osaczony. Nie byłem wkurzony. 

 

I to jest bez sensu, ponieważ sprzedawca zakłada wtedy, że klientem będzie osoba dopasowana charakterem do jego Small Talku. Zapewne dlatego tak wielu sprzedawcom jednak się nie udaje.

 

Dziękuję. :)

Edytowane przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To faktycznie inaczej.

Ja się biłem z kolegami na każdej przerwie i traktowałem to jako sposób na rozładowanie złej energii, która nagromadziła się w czasie nudnej lekcji.

A pretekst zawsze się znalazł.

Także jako metodę rozładowania konfliktu na zasadzie kto wygra tego racja.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Sprzedawca musi wiedzieć, kim jest klient, jakie ma zainteresowania i dopasować sposób rozmowy, aby klient z nim czuł się dobrze. Jak tego nie umie (vide fryzjer) lepiej, żeby nic nie mówił, bo tym gadaniem tylko sobie szkodzi, jak w Twoim przypadku.  Mówią, że dobry sprzedawca lepszy niż dobra fabryka:). Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • czuję cię to tak jakby ktoś pocierał liściem o krawędzie dłoni linie papilarne zatopione pośród chlorofilowych strupków i wypukleń przestaję dyszeć wybacz że tak nieładnie kreślę słowa wyobraziłam sobie świat między nami na dotyk to nie jest wiersz o Annie zaledwie kilka zdań które drapią gardło ilu ludzi tyle nieszczęść a ja wierzę w powroty marzną mi plecy od chłodnych spojrzeń ogrzej  
    • @Łukasz Jasiński ja pracy nie porzucę, mam za dobre warunki:) luksusową pracę marzeń, wszyscy o takiej marzą:) ciepła posadka, no co ty:) to Braun takiej nie ma:)
    • @Kwiatuszek    Tak zwany chochlik drukarski "namieszał" Ci w tekście- jak to on. Trzeba wyprostować jego wybryki.    "Po czym zamyśliła się." przenieś do kolejnej linijki, tak samo cały następujący po niej fragment.     Usuń zbędne odstępy pomiędzy "obraz" a "Zobaczyła" i "altanie" a "Babcinka" oraz "ucho" a "Wszędzie".     Usunąwszy zwróć uwagę, czy kolejne przerwy nie pojawiły się za chochlikowym kaprysem.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

           Dzięki Ci wielce za odwiedziny.     Pozdrawiam serdecznie. 
    • oj ucieka to co mamy wraz ze swoją aurą czas też czmycha z promieniami dokąd trudno zgadnąć dzień ma godzin tak jak dawniej szybciej pędzi jednak kilka chwil przebiegło prawie już godzina pełna   gdy zamyślisz się co nieco chcąc rozkminiać życie pół dnia zleci tobie lekko a sensów nie chwytasz do tej klaty chętnie przylgnij lecz tam nigdy nie właź bo zatrzaśnie nie na niby heca będzie niezła  :)))    
    • @violetta                                             Prokuratura*             Okręgowa w Przemyślu do jesieni przedłużyła śledztwo w sprawie śmierci wolontariusza organizacji World Central Kitchen - Damiana Sobola - został on zamordowany przez wojsko izraelskie rok temu - w izraelskim ataku rakietowym w Strefie Gazy.   Źródło: PAP   *kogo pani proponuje wysłać do Izraela w celu ochrony wolontariuszy? Otóż to: w tej sytuacji tylko szwadrony śmierci mogą pomóc, jednak: Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie ma Specjalnego Departamentu Likwidacyjnego i gdyby zrobiła to na własną rękę - wtedy byłby międzynarodowy skandal - polskie służby specjalne zostaliby oskarżone o działalność antysemicką, terrorystyczną i przestępczą, zresztą: czemu pani nie pojedzie jako wolontariuszka do Strefy Gazy?   Łukasz Jasiński                                                 Polska*             jest jednym z krajów europejskich, które popierają pokojowe rozwiązanie konfliktu palestyńsko-izraelskiego w oparciu o rozwiązanie dwupaństwowe - między Palestyną i Polską istnieje współpraca parlamentarna oraz wymiana delegacji parlamentarnych.   Źródło: Internet    *dla przypomnienia: Polska była za przyznaniem statusu stałego członka Palestynie w Organizacji Narodów Zjednoczonych - Izrael dostał wtedy niesamowitej wściekłości, zresztą: Niemcy, Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii i Ukraina - są po stronie Izraela, więc? Nie lepiej dbać w pierwszej kolejności o własne bezpieczeństwo? I jak dobrze panią znam: jest pani przeciwniczką Marszu Niepodległości - narodowcy są antywojenni i może pani zorganizować grupę uchodźców palestyńskich, którzy wzięliby udział w Marszu Niepodległości - obok flag polskich - byłyby flagi palestyńskie, a nawet: izraelskie - społeczeństwo izraelskie jest podzielone w sprawie tej bezsensownej wojnie, więc?   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...