Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Rafael Marius

   Tak - i jakkolwiek, nawet maksymalnie, wypełnilibyśmy je treścią naszych wysiłków - obojętnie, czy fizycznych, intelektualnych, artystycznych czy duchowych - i tak przeminą. A z drugiej strony, wiedząc, że żyjemy wiecznie, z wcielenia na wcielenie - wtedy oczywistym jest, iż to właśnie czasu zawsze mamy pod dostatkiem: całą Wieczność. 

   Dzięki Ci bardzo za wizytę,  uznanie i komentarz

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.

   Pozdrawiam Cię serdecznie.  

Opublikowano

@Corleone 11 Wcale nie przeminą a po prostu ulegną transformacji, po prostu. Takie właśnie jest życie.

Pewnie chciałbyś żyć wiecznie, ale mam dla Ciebie bardzo złą wiadomość - w nowym wcieleniu nie będziesz już sobą i za cholerę nie zapamiętasz nawet sekundy z obecnego życia. Ja osobiście mam to gdzieś i mam zamiar zaniknąć na dobre.

Pozdrawiam.

 

Opublikowano (edytowane)

@Rafael Marius

   Masz calkowitą rację: "(...) warto o tym pamiętać (...)". Dziękuję Ci za odpowiedź.

   Serdeczne pozdrowienia

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.

 

 @et cetera 

   Miło mi wielce, że zajrzałeś i przeczytałeś . Dzięki Ci za wizytę i uznanie. 

   Odnośnie do zbierania i noszenia przy sobie kasztanów: jest to, jak najprawdopodobniej wiesz, zwyczaj energetycznie pożyteczny. 

   Serdeczne pozdrowienia.

 

@Leszczym

   Mm, wielce miło przeczytać taki komplement . Dziękuję Ci zań bardzo, jak również za odwiedziny i czytanie oraz uznanie.   

   Serdeczne pozdrowienia.

 

 @Andrzej_Wojnowski 

   Wielkie dzięki za wizytę, przeczytanie oraz uznanie dla wiersza. I oczywiście za nawiązujący doń fragment jednego z odcinków "Stawki większej niż życie". Niezapomniani Leszek Herdegen i Stanisław Mikulski...   

   Pozdrawiam Cię serdecznie . 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

   Na sielankę pod wierzbą wzywasz, mości kasztelanie Studziński?  

   Dzięki za odwiedziny i czytanie, serdecznie Cię pozdrawiam. 

 

@Nata_Kruk

   Nato, ładny komentarz ... Dziękuję Ci bardzo. Miło mi gościć Cię poetycko i cieszyć się Twoim uznaniem. 

   Prawda, nijak da się to zrobić. No ale... 

   Zdjęcia są z internetu, niemniej dziękuję. I za życzenie; pracowało mi się spokojnie, jak to w Czwartki o tej porze.

   Dobrej nocy. Serdeczne pozdrowienia  . 

   

 

 

   

   

   

Edytowane przez Corleone 11 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Wiesław J.K.

   Ooo, Wiesławie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

. Miło mi bardzo, że przyszedłeś z literacką wizytą .  Dzięki Ci wielkie: także za "Pomysłowo". "Ulotne", masz rację, "wszystko w tym życiu". To prawda. Na szczęście mamy pamięć i możemy fotografować. 

   Co u Ciebie?? 

   Serdeczne pozdrowienia .

Opublikowano

@Tectosmith

   Zasługuje. Dziękuję zatem i ponownie życzę pozytywnej energii. 

@Jacek_Suchowicz

   Fajny czterowiersz

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

, ale dlaczego "autorce" ??

   Jacku, dzięki Ci zań wielkie. I oczywiście za odwiedziny, czytanie i serduszkowe uznanie. 

   Serdeczne pozdrowienia .

 

@Monia

   Moniu, miło mi było Cię ugościć. Cieszę się i wielce dziękuję . 

   Pozdrawiam Cię serdecznie .

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Wiesław J.K. Dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Migrena pamiętam ten wiersz, siedzialam na balkonie, czytałam  i płakałam, bo wszystko wróciło...   Dobrze, ze znów sie tu znalazł, dziś w ten szczególny dzień.   To wyjątkowy wiersz.    Ukochuję Cię całym swym duchem

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         
    • @bazyl_prost A bo i tego jeszcze nie wiem, bo nie wiem, czy przestało już ścigać. Bo nie mówią takich rzeczy. Wszystko tajne przez poufne, choć lata we wszystkich kierunkach :)) To naprawdę zabawne. 
    • Spojrzawszy na tytuł, pomyślałam sobie - eeee... Jakoś tak mi zapachniało typowym grafomańskim patosem, ale na szczęście sam wiersz mnie bardzo pozytywnie zaskoczył. Oczywiście, że jesień boli, bo przypomina o tym, o czym chcielibyśmy zapomnieć. Obraz słońca w drugiej cząstce jest niezwykle plastyczny, impresyjny, świetnie oddaje mglistość obrazu, rozproszenie, nieostrość... No i wreszcie docieramy do znakomitej trzeciej strofki, bardzo bogatej w odniesienia. Podpalony latawiec rzeczywiście symbolizuje kres niewinności. Zważywszy na ciężkie, pełne strachu i rozpaczy czasy, w jakich żyjemy, ta symbolika wykracza daleko poza nieświadomie okrutną dziecięcą zabawę. Tym latawcem jest cały świat, którym przerażająco bawi się ludzkość, a dzieciństwo dawno przestało kojarzyć się z czymś jasnym, dobrym i bezpiecznym. W co bawią się na przykład dzieci, które w swoim życiu doświadczyły wszystkich okropieństw wojny? Jesień ze swoim "memento" jest bardzo uważną, przenikliwą i bezwzględną obserwatorką i towarzyszką, która ogniskuje w sobie wszystkie rodzaje bólu (w ten sposób początek z końcem wiersza bardzo zręcznie się łączą, śreżoga umieszczona pomiędzy nimi staje się wybitnie złowieszcza, niepokojąca).  
    • @wierszyki Kiedyś znajomy ocalił od ścięcia aleję wierzb, wkładając do dziupli Maryjki. Samozwańczy drwale rezygnowali z planu likwidacji obrośnietej wierzbami drogi. Maryjki nadal w wierzbach tych mieszkają.  @Robert Witold Gorzkowski peronifikuję gipsową figurkę, ale czemu nie? @Annna2 Maryja i Mateńka mają miękkość w sobie.  @huzarc dziękuję jesiennie.    Mówię poważnie, żeby poszukać ma grobach wyblakłe Maryjki, koloru im dodać.  Ściskam, dodając tekściki. Bb @violetta niestety, nie rozumiem komentarza Violu. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...