Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marnota


Rekomendowane odpowiedzi

Kicz pełznie

zostawiając smugi na świeżo

wypastowanym suficie.

Tak pięknie błyszczał, wszystkie

gwiazdy z niego spadały

wprost do wazy z odświętną zupą.

 

Przystrojoną w świeże gałązki

śmierdzącego bukszpanu, na złość

proszalnym dziadom, co to ciągle zapominają

o łyżkach. Nawet drewnianych, odziedziczonych

po przodkach.

 

Zaginęły podczas burzy, powodzi, wichury,

zimy, lata stulecia – niepotrzebne

skreślić nie zapominając o tak dalej.

 

Więc świadom obowiązków

oraz przede wszystkim powagi sytuacji,

z mocy nadanych samemu sobie praw

odwołuję wszelkie objawy radości.

 

Reszta jest

ukradkowym zerkaniem, a to w stronę

okna, a to lodówki.

Jakby nie patrzeć marność

et omnia vanitas.

Edytowane przez Marcin Sztelak (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Manek Oczywiście nie, podpowiedzi autokorekty.

@Tectosmith Faktycznie trudno było się domyślić, że to zwyczajna literówka... Łacina nie dość, że odnosi się do tytuł, to podkreśla Kicz z pierwszej zwrotki, który często jest właśnie (nomen omen?!) podkreślany wtrętami z "mądrych" języków.

Edytowane przez Marcin Sztelak (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...