Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@Jacek_Suchowicz

a mnie tam w życiu nic nie grzeje

przeciwnie raczej chłodzi, szkodzi

są perspektywy durne, chmurne

nie chcą się rozwiać, rozpogodzić

wspominać nikt mi nie zabroni

jeżeli zechcę, pozostaną

są przy mnie, we mnie każdej nocy

wstajemy razem co dzień, rano

:)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Edytowane przez Alicja_Wysocka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Miłość do ludzi czasem umiera,

lecz jest uczucie być może lepsze,

kiedy zakocha się człowiek w piórze,

niewypisani mogą trwać wiecznie.


Do „ożywają” dodałbym „c”.

 

Opublikowano (edytowane)

zaiste pióro tego poety

ślad zostawiło  niezatarty

pewnie i  warsztat miał na medal

skoro Twych wspomnień wciąz jest warty

 

jeśli się jednak nieco otworzysz

i zechcesz wpuścić innych do serrca

niejedno jeszcze pióro zdobędziesz

w atramencie niejednym zabełtasz!!!

 

;))))

 

Alicjo zawsze się cieszę widząc tu kolejną perełkę od Ciebie ;)

NIe tracisz ani na chwile tej cudownej lekkosci a Twoje wiersze są jak biszkop - puszczyste, lekkie i słodkie ;)

Narobiłaś smaka na więcej ;) 

 

 

 

Edytowane przez Tymczasem (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Alicjo... pacnęłam tylko punkcik, ale jestem już, żeby słówko skreślić...

Tylko dwie strofki, ale w Twoim stylu, jak pisze.. Tymczasem.. lekkie 'piórko' i fajna, wręcz

urocza treść.  Tak prowadzisz słowa, że... kusisz innych do rymów, mnie także.

Pozdrawiam i nieustającej weny życzę.

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

nie ma dla innych w sercu miejsca

na co mi cudze obietnice

nie umiem wpuszczać i wypuszczać

okazji nie chcę i nie nie liczę

powezmę więc postanowienie

że się utopię w kałamarzu

nie powiem w którym ani kiedy

nie znajdzie wiersza ani razu

 

To tylko podróbki,

dziękuję pięknie :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @infelia humor, akurat udało mi się rozczytać, może tylko i aż :) 
    • jestem dla ciebie objawieniem  wszystkich cnót  gotowych na lizanie    choć myję okna niedbale  i czasami zapomnę że skupianie uwagi na sobie  jest dla mnie uciążliwe    a moje usta się czerwienią  bardziej niż wczoraj  tylko w miękkim półcieniu  twoich wątpliwości    wiem że o mnie myślisz    wiem że do mnie mówisz  kiedy idziesz spać  układając głowę  na poduszce                                                                                        spierdalaj kurwo 
    • Jestem duchem wielu różnych ludzi w jednym ciele.   Rozpływam się, siedząc na krześle — zamieniam ciało w wodę i próbuję dosięgnąć fali.   Zbiorowa świadomość wymywa marzenia i ludzkie dusze: ich myśli, pragnienia, pożądania.   Wszystko, z czego kiedyś byli zbudowani i przez co mogli nazywać się człowiekiem, zniknęło w morzu słów i niespełnionych obietnic.   Pozostaje jedynie gorycz i żal — cierpki smak na języku bez końca.   Czujesz go, choć nie masz ciała; jesteś tylko wyobrażeniem przeszłego „ja”, powoli rozmywanym wraz z kolejną pełnią.   Krzyki odbijane od klifu ze zwiększoną amplitudą nie pozwalają zasnąć. Nie pozwalają odpocząć. Nie pozwalają uciec.   Płaczesz nad losem swoim i umęczonych ludzi.   To wyobrażenie łez, wyobrażenie smutku. Tak trudno zaakceptować, że nie ma już nic.   Jesteś sam. Każdy człowiek, którego kochałeś, zniknął bezpowrotnie — utopiony w tafli grzechów.   Nie ma Boga. Nie ma litości. Pozostało jedynie cierpienie i strach.   Rozpościeram skrzydła, pływając w ludzkiej godności.
    • @infelia nie rozumiem wiesza, chcesz wydobyć dobre cechy, żeby się spodobały komuś. Albo chcesz tak celowo zrobić dla swojej zabawy.
    • Trochę inna wersja dawnego tekstu     trochę w nerwach pan makowiec aż się w brzuchu mak poplątał cukierenka jemu w głowie tylko nie wie jak wygląda     czupiradło lukrowane? przepaloną skądś wywlekli? ale gdzie tam piękno same wyrzeźbiona dziś w cukierni     już ją widzi ciasta fałdką aż rodzynek nagle stoi jęczy z boku stary piernik bo mu widok karp zasłonił    lico słodkie cała reszta kolorowa karmelowa oblubieńca to pocieszka lecz w jej sercu wielka trwoga    jeden z gości chce ją schrupać ma apetyt na jej kształty pan makowiec blachą stuka kocha przecież nie nażarty     gościu widzi smaczny maczek aż go wzięła wielka chętka lubo moja choć zapłaczesz ty przeżyjesz mnie pamiętaj     cukierenka jest w rozpaczy gdyż makowca głupol trawi więc wskoczyła mu do gardła aż się człowiek nią udławił
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...