Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Za oknem przecież burza
Nagle wychodzisz
Ty Jesteś już taka duża…
Dygoczesz jak ten liść.
Z pozoru jest w porządku
Widzę po minie Twej
Brakuje nam dziś wątku!
No będzie kiedyś lżej
Miałaś wychodzić czasem tak jak mówiłem Ci
To skończy się hałasem a dziecko obok śpi.
Że co? Że niby razem byłoby lepiej nam..
Ty jesteś moim obrazem ale takim bez ram
i butów Ci brakuje wciąż o nich opowiadasz.
Pięknie słowa dobierasz czujesz spojrzenie i szyk.
Pudełka popatrz… wszędzie... w piramidy układasz
są jak Twe labirynty nie wejdzie do nich nikt.
Te tu to baleryny jak mówisz paryski szyk.
Te dalej mokasyny nie chodzisz prawie w nich
(także potrzebne Ci)
kowbojki tak potrzebne chociaż rozmiar nie Twój…
kaczuszki te po babci co o nich mówisz wciąż…
Z kozaków wieje chłodem ich oficerski krok…
no i trampki jeszcze co maja siły moc…
to wszystko takie trudne
to przecież jest nasz dom…
muzyką przepojony... może nie wychodź stad?!?!?!
To może od początku: za oknem dzisiaj grzmi…
Dokąd wychodzić teraz?

Lepiej zamknij te drzwi

Opublikowano (edytowane)

Drzwi można zamknąć z obu stron, ale z całości wynika oczywista prośba: Zostań.

Całkiem niezły tekst, oparty na emocjach, które mogą być znane wielu czytelnikom.

Mam jedną uwagę, obecnie unikamy zaimków w formie mą, twą, itd., brzmią dziś one nieco sztucznie, nienaturalnie. Myślę, że szczególnie z opisywanej sytuacji, gdzie silnie grają emocje, żadne z uczestników, żadnego z nich by nie użyło. I chociaż nadal jakoś tam funkcjonują w języku (szczególnie poetyckim, gdy lepiej wpisują się w rym lub rytm), to niektórzy dość pogardliwie nazywają je mątwami.

 

Pozdrawiam

 

 

Edytowane przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Ale buty chce się rzec , niezła tyrada:), ciekawe jak zareaguje, gdy przeczyta wiersz?  Do uwagi kolegi dodam podział na strofy by się przydał - po to by można było odetchnąć :)

Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Śniłem cię — jak śni się zapach nieznanej jeszcze skóry, nim dotknie go wieczór w niepojętym geście światła. Twoje imię nie padło ani razu — a jednak w każdym drgnieniu powieki odnajdywałem jego cień. Byłaś tylko spojrzeniem, które zatrzymałem zbyt długo — i właśnie to „zbyt” zaczęło we mnie pulsować. Nie wiem, czy to grzech — czy tylko światło odbite w źrenicach, które wiedzą więcej niż chciałyby przyznać. Czasem myśl o tobie jest jak tkanina — przeźroczysta, chłodna, lecz przyciąga ciepło dłoni, której nigdy nie miałem odwagi położyć. Między nami jest przestrzeń wypełniona nieobecnością — tak gęsta, że mogłaby być dotykiem. Kocham cię z daleka — nie przez brak bliskości, ale przez bliskość, której nie wolno było spełnić. A jednak czasem, gdy noc oddechem rusza firankę, mam wrażenie, że byłaś tuż obok — i tylko niedomknięty wers nas dzieli.
    • @Berenika97   Miniatura o relacji w której uczucia nie są odwzajemniane.    Ogromna głębia kryje się za tą matematyczna miniaturą.   Niesamowite.     
    • @huzarc  Dziękuję za tą recenzje, zależało mi by każdy przedmiot w wierszu niósł głębsze znaczenie niż pozornie się wydaje. Cieszę się że to wybrzmiało    Pozdrawiam serdecznie.   @Tectosmith  Cieszę się że wiersz działa!! Chciałem oddać właśnie ten pozorny spokój między jednym wydarzeniem a drugim, stan pogranicza. Dziękuję za ten komentarz i poświęcony czas na mój wiersz. Pozdrawiam serdecznie    @Berenika97 Dziękuje za ten obszerny komentarz, Interpretacja metafor jak najbardziej trafna :) czasem zwykłe przedmioty mogą oddać więcej niż tysiąc słów. Miło że przesłuchałaś piosenkę. Pozdrawiam i życzę miłego wtorku :))  
    • Jak dla mnie - wiersz zadumany, może dlatego myśli „lecą” niespiesznie. Wyobrażam sobie peel’a nad brzegiem morza z tą butelką wina i nastrojem do zadumy nad…życiem.Bardzo plastyczny obraz. p.s Tylko nie wiem co tam robi Nelly Furtado, ale  w takim razie nie jest tam ( na tej plaży ) aż tak źle :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...