Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Z tym dokuczaniem to zależy od wychowania.

Gdy rodzice dużo wymagali od dziecka i chcieli mieć ósmy cud świata za potomka, to w dorosłym życiu, takiej osobie trudno przejść do porządku dziennego nad złymi aspektami własnej osobowości.

 

Z drugiej strony, gdy ktoś urodził się w rodzinie, gdzie nie stawiono żadnych wymagań, a latorośl pięła się tam, gdzie chciała bez żadnej kontroli i ograniczeń, wtedy nie powinno jej przeszkadzać, że czasem uschnie tam, gdzie nie trzeba lub przypadkiem kogoś zadusi.

 

Nie jest to jedyny czynnik, ale moim zdaniem główny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rafael Marius Dla mnie ciemność kojarzy się z postem i ten post uruchamia gruczoły i coś fajnego robi się z człowiekiem. Produkujemy mniej lub więcej taką substancję DMT psychoaktywną w szyszynce. Zwykły zjadacz chleba tego nie poczuje:) oprócz astrologii jest astrobiologia:) gdy są odpływy, pić dużo wody, a gdy się ją przeklina, zmienia się struktura i warto tego nie robić:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję bardzo za trafne spostrzeżenia i za pochwałę :))

 

Pozdrawiam :))

 

D.O

 

P.S. Za serduszka pod innymi wierszami również bardzo dziękuję :))))

 

Ach! Dziękuję :))

I pozdrawiam również :)

 

Deo

@Sennek, @iwonaroma, @Klip

 

Serdeczne Dzięki! :)))

Edytowane przez Deonix_ (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dzięki Iwonko. No tak, tylko od rodziców mamy tę bezwarunkową. Uściski i dla Ciebie tuż przed dniem matki :-) (Mamy zawsze są potrzebne, nawet jak już myślą, że nie) :-)
    • Niezmiernie się cieszę, że spodobało się komuś :-) Dzięki @Andrzej_Wojnowski :-)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ślicznie  
    • 'kto matkę ma ten może czuć istnienie nienachalnie ' - super    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Domyśliłem się, że Ciebie to nie męczy, ponieważ kiedyś napisałeś mi o swoich psychologicznych zainteresowaniach. Co do Internetu, albo ogólnej nieczytelności przekazu, mam tak z rozmowami telefonicznymi, których po prostu nie cierpię. Są straszliwie nieprzewidywalne i zazwyczaj wymagają natychmiastowo podjętej decyzji. Wolałbym się zastanowić nad tym, co powiem rozmówcy, a prawie zawsze spotykam się z reakcją typu: "Jest pan tam?" W ogóle fajnie byłoby, i to zapewne pomogłoby bardzo osobom w spektrum, gdyby przed wykonaniem telefonu nadawca wysyłał do odbiorcy tekst z tematem, na który chce porozmawiać. Odbiorca miałby wtedy czas, by chociaż częściowo przygotować się na rozmowę.   Powyższy paragraf podsumuję zdaniem, że generalnie cieszę się, iż mam to już za sobą. :-)   Tu nawet nie chodzi o sugestię, ponieważ to bardzo logiczne zdanie.    Właśnie o coś takiego mi chodzi. O savoir-vivre, czy ogólnie pojętą etykietę wspomnianej przez Ciebie arystokracji. Popatrz, jakie to było proste. Z góry było wiadomo, jakie zachowania robiły z człowieka gbura i barbarzyńcę, a jakie nie. Gdyby dzisiaj obowiązywały wspomniane zwyczaje, studiowałbym je po nocach, jeśli nie miałbym jeszcze żony. To było cywilizowanie człowieka, tak jak cywilizuje np. sztuka.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...