Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Letum non omnia finit

 

Przechadzka... i dalej, dalej
– jak modlitwa, po (i na) moim, Starym cmentarzu
– On mówi do mnie z płyt nagrobnych, językiem
którego w obszarze umysłu, ty już nie masz
– a na grobie antenata wieczne światło świecisz...

 

Wielkie graby i dęby, tuje
– pochylone ramionami
nad mogiłami, szepczą
opadającymi liśćmi
– mors certa, hora incerta

 

Może i pojmujesz, najprostsze
– Fiat voluntas tua!
Uśmiechasz się do FIAT-a
bo jest taki samochód...

 

Wielkie graby i dęby, tuje
– pochylone ramionami
nad mogiłami, szepczą tego dnia
opadającymi liśćmi
– mors certa, hora incerta

 

Vita mutatur, non tollitur
– bo stoisz teraz, przy moich kościach a ja
jakąś częścią żyję w tobie, mój następco

 

– mors ianua vita...

 

 

Opublikowano

@Antoine W

 

Może jestem tępawy, ale nie rozumiem tego działu. 

Nie pojmuje jak można oczekiwać, że ktoś napisze/skończy Twój wiersz. 

Coś dopisze, coś pozmienia.. a gdzie w Tym wszystkim Ty.

 

Wiersz to nie towar, który się kładzie na półkę sklepową,

tylko mowa duszy przelana na papier.

 

Pisz co Ci w duszy gra. A poczujesz, że to przyjemność i zabawa.

A nie cholernie ważna sprawa. Żeby było idealnie. Z pomocą, praca zdalnie. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...