Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Siedzą w ulu tłuste trutnie.

Wszystkie nudzą się okrutnie.

Choć nie z soli ani z roli,

Taki pech jest trutnia doli.

 

Aby przerwać nudę, swary,

Rzekł, więc truteń, niski, stary -

Żeby zadać nudzie kłam,

Taką radę daję wam:

 

Rozpatrujcie okolice.

Niech tu zlecą robotnice.

Nasze pszczelne roje, całe,

Niech się zlecą duże, małe.

 

Na dostojnym zgromadzeniu,

W starym ulu, przy strumieniu,

Wszem i wobec ogłosimy,

Że dar miodu przynosimy

 

Każdej, która skrzydła ma i bzyczy.

Cztery szczypty ! Pomysł byczy !

Każda będzie z nich szczęśliwa :

I robotna, i leniwa.

 

W ulach będzie gwarno, rojno,

Dla was słodko oraz dojno.

Precz niech lecą sekutnice.

W zamian ? Młode robotnice !

 

Zaś tym trutniom, tam za dębem,

Tym ,co mają krzywą gębę,

Tym ,co żądlą bez powodu,

Wara – mówię – wam od miodu !

 

Na zapleczu, po audiencji

Rzekł niektórym w konfidencji -

Gdyż wśród fobii oraz wstrętów,

Słabość miał do konfidentów :

 

Aby wdrożyć cną reformę,

Wprzódy im podnieście normę.

Bzyknie ktoś, że pomysł zły ?

Nic nie głoście w TeFał Bee.

 

Że nas sławić będzie ul ?

Wielbić każdy pszczeli żul ?

Nic to ! Taki program mamy.

Ze swojego nic nie damy.

 

Łypnął przy tym krzywym okiem.

Popił myśl z nektaru sokiem

I myśl jęła go niewolić,

Jakby więcej miodu złoić.

 

A że zmęczył się sowicie,

Przeto opadł na lektyce,

Którą nieśli, krzycząc: Cool !

Wiwat geniusz, wiwat król !

 

Tak na zbytkach czas upływa,

Choć robotnic wciąż ubywa.

Aż zostanie stary król,

A z nim trutni pełen ul.

  

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

(wersja udźwiękowiona)

Opublikowano (edytowane)

w ulu obok rojno gwarno

perspektywy przecież marne

truteń - german niby pszczółka

znów jeleni nowych szuka

 

obiecuje ze trzy razy

czy raz da to się okaże

pszczoły z lewa się buntują

chociaż same oszukują

 

w przemyślany robią sposób

by pozyskać kilka osób

a odźwierny nosem kręci

w telewizji miałem więcej

 

praca miała wiele zalet

gdy wpuszczałem każdy talent

truteń Rycho się przyplątał

rzucił hasło chyba z kąta

 

a że intelektu nie ma

wyszła beka jakaś ściema

jeszcze brzęczą pszczoły rolne

wraz z tygryskiem niespokojnym

 

nie są w stanie ukryć parcia

lecz brakuje im poparcia

wszyscy robią dużo gwaru

lecz brakuje im programu

 

ul z zachodu jakoś milczy

ul ze wschodu chyba wilczy 

ma apetyt i niestety

zjadłby ule jak kotlety

 

truteń - german ten jak pszczółka

myśli komu pomysł ukraść

a co powie wszystko lipa

zamiast trutnia - wielka kicha

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Sylwester_Lasota ..wiem...ale te pasiaste rudo-czarne jak najbardziej. To specjalny sort.

@Nata_Kruk Nie jestem pewien , czy bzyczenie ma ścisły związek z ruchem skrzydła. 

W każdym razie , jeśli ma puls - nadaje się na dopłatę...do skrzydła, lub lewej nogi. To nieistotny szczegół anatomiczny.

Ważne że kierunek jest słuszny :-)

Pozdrawiam słodko...

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nareszcie zgoda na ekshumacje... Choć czasu upłynęło tak wiele... Bolały wspomnienia w cichy szloch przyobleczone, Padało nocami tysiące łez…   Zgoda niepełna... częściowa... Wciąż więzną w gardle niewykrzyczane słowa... O bólu który w kresowych rodzinach, Tlił się przez kolejne pokolenia...   A przecież każdy człowiek, Zasługuje na godny pochówek, By migocący znicza płomień, Cichym dla niego był hołdem,   By kamienny nagrobek, Wiernie pamięci o nim strzegł, Imię i nazwisko na nim wyryte, Milczącym pozostało świadectwem…   Nareszcie godny pogrzeb… Polaków zgładzonych przed laty okrutnie, Przez w ludzkich skórach kryjące się bestie, Pogardą i nienawiścią nocami upojone…   Tamtej strasznej nocy w Puźnikach, Ciągnąca się noc całą mordów orgia, Dziesiątki bezbronnych ofiar przyniosła, Zebrała śmierć okrutne swe żniwa.   Bohaterska polskiej samoobrony postawa, Chaotyczna desperacka wymiana ognia, Niewiele pomogła i na niewiele się zdała, Gdy z kilku stron zmasowany nastąpił atak.   Spod bezlitosnych siekier ciosów Banderowskich zwyrodnialców i okrutników, Do uciekających z karabinów strzałów, Pozostał tylko wypełniony zwłokami rów…   Po tak długim czasie, Nikczemnego tłumienia prawdy bolesnej, Przyodziewania jej w kłamstwa łachmany podłe, Tuszowania przez propagandę,   Dziesiątki lat zwodzenia, Kluczenia w międzynarodowych relacjach, Podłych prób o ludobójstwie prawdy ukrywania Oddalały żądanych ekshumacji czas…   By w cieniu kolejnej wojny, Niechętnie padły wymuszone zgody, By pozwolono pomordowanych uczcić, Na polskich kresach w obrządku katolickim,   By z ust polskich księży, W cieniu tamtych zbrodni straszliwych, Padły słowa o Życiu Wiecznym, By złożono trumny do poświęconej ziemi…   Choć niewysłowionych cierpień ogrom, Milionów Polaków na kresach dotknął, Czapkując radosnym z dzieciństwa chwilom, Otulili czule swe wspomnienia pamięcią.   I gdy snem znużone przymkną się powieki, Wspomnieniami w blasku księżyca otuleni, Pielgrzymują nocami do sanktuariów kresowych, Starzy zza Buga przesiedleńcy.   A gdy niejednej księżycowej nocy, Starzy siwowłosy kresowiacy, Modlą się za swych przodków i bliskich, My także za nich się pomódlmy…   Za pomordowanych w Puźnikach, Za zgładzonych we wszystkich częściach Wołynia, Niech popłynie i nasza cicha modlitwa, Przyobleczona w piękne polskiego języka słowa…   - Wiersz poświęcony pamięci Polaków pomordowanych w Puźnikach w nocy z 12 na 13 lutego 1945 roku przez sotnie z kurenia Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) Petra Chamczuka „Bystrego”.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

           
    • Jar na głaz; a tu ile może jeżom Eliuta - załga raj.  
    • Mat Ina - żet, ale że ty zbiorom, i moro bzy - też Ela, też Ani tam.    
    • Gór udar; rad ucięto w kwotę, i cuda - radu róg.  
    • @Migrena Najserdeczniej Dziękuję!... Z całego serca!... Pozdrawiam!   @violetta I słusznie!... Pozdrawiam!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...