Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kontent


Rekomendowane odpowiedzi

 

Tak, otoczył mnie tłum. Tak, wbił w oczy know-how

transparentów szerokich, których nie ogarniałem.

I zacisnął się krąg. I mój tlen każdy brał

na głębokość maksimum w swoje płuca skrzyczane.

- Czy to Trzebnica tu? Nadajemy spod łap

Kociej Góry na lajfie: - Wy – wydalać dziadersy!

- Ty wieszakiem go dźgaj, parasolką w łeb ciap.

- Cały kraj cię ogarnia, argumenty coś przejszły?

 

A ja słowa ni hu. I upadam na bruk

moralności skostniałej, którą rzuca ktoś w okno.

Jeszcze w uszach dźwięk szyb, przed oczami czerń smug…

Gdy się wszyscy rozchodzą wstaję w świat, co już spoko.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...