Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Tectosmith wiem, że dla niektórych to więcej niż mur berliński, nie wszyscy dają radę. Dziękuję

 

 

 

@aff pewnie są tacy i tacy, nie rozróżniam. Zresztą jaka to różnica, mijamy się na tych samych skrzyżowaniach, potykamy o te same krawężniki. Nawet personel ten sam od 30 czy 40 lat? ;) Dziękuję

 

 

 

@tetu No tak, ostatnio dopada, niestety, też najmłodszych. Dziękuję

 

 

 

@Rafael Marius zgadza się, dla nich nawet dzisiaj święta nie ma. Dziękuję

 

 

 

@iwonaroma jeśli tak twierdzisz, to miło. Dziękuję

 

 

 

 

 

Gość Franek K
Opublikowano

To tak po trosze w temacie:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

@Franek K nawiązując, tak po trosze, do rysunku - miałem niedawno przyjemność rozmawiać

 

z pewną dość znaną w środowisku medycznym panią profesor. Widocznie zbyt zawile lub długo

 

definiowałem problem, bo uczona pani skwitowała ten wywód tak:

 

- Dobra chłopcze (chłe, chłe) nie pierdol, mów prawdę, tylko zwięźle, bo każę postawić lampę!

 

Na takie dictum, na chwilę zaniemówiłem, ale w sumie dalej już poszło znacznie prościej ;)

 

Dzięki.

 

 

@Asia Rukmini  ...and maybe deepened? :)

 

Dziękuję

 

 

 

@miauczenie owies Dzięki za czytanie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Starzec, dziękuję 
    • @Somalija podrywasz mężczyzn? jakichś Kamilów?
    • Przyznam szczerze, że nigdy nie były moją mocną stroną. Powód był zazwyczaj prozaiczny. Nie lubiłam wilgotnych poduszek, w które łzy często wylewałam. I to przeważnie w samotności. Zawsze jakiś powód się znalazł. Często tylko dla mnie zrozumiały. Zupełnie nieistotny dla innych. W sumie trudno się dziwić. Jestem inną. Po swojemu inną. Rozumiem inaczej świat, w którym przyszło mi żyć.   Wiem. Egoistka ze mnie. Jakbym była pępkiem, wokół którego świat ma się kręcić, tak jak chcę. Ale tak wcale nie jest. Po prostu czasami nie wiem, jak odnaleźć siebie, w tym wszystkim, gdzie mnie jest tak mało.   Znowu śniłam, o zaczarowanych złudzeniami, konwaliach. Podeptanych przez złych ludzi. A może nie tyle złych, co nie myślących dalej. Poza czubek własnego nosa. Nie zastanawiają się, że kilka słów, może kogoś bardzo zranić. Tak bardzo, że w jakiś skrajnych okolicznościach, człowiek targnie się na swoje życie, a przyczyna nie będzie nawet wiedziała, że przez nią, o jednego człowieka mniej na świecie. A mógłby jeszcze tyle dobra popełnić i być dla kogoś.   Ktoś powie, że zła także. Lub być obojętnym. To prawda. Bo życie nieprzewidywalne jest, a człowiek nie ideałem, lecz nieustającym początkiem przyczyn i skutków, o trudnym do przewidzenia, finale. Dla siebie i dla innych.   Czasami się czuję, jak ta niepasująca konwalia. Jestem nią. Rosnącą gdzieś z boku, obok ogródka. Na szczęście w nieszczęściu, tym razem obudziłam się w cieniu podeszwy.   Wisiała nade mną, na promieniach słońca. Nie pozwalały, by mnie wgniotła w ziemię.
    • @Wochen, @UtratabezStraty, dziękuję 
    • wczoraj się starły poglądy dzikie i powstał zator wówczas remedium katalizator   żona ma inne plany na weekend i powstał zator wówczas remedium katalizator   mąż też ma plany ogłosił krzykiem i powstał zator wówczas remedium katalizator   szef już od rana nabrzmiały zyskiem i powstał zator wówczas remedium katalizator   lecz jak to bywa poległ i system i powstał zator zapchał się sadzą katalizator     determinacja wówczas to władza
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...