Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Z nim 

I z piegowatym urokiem
Tyleż dziewczęcym co praktycznym 
Żyła w świecie poszarpanym
przez ciągłe szamotanie
Z nim i z każdym innym...

 

Do tego włosy
Splątane przez wiatr - 
Miała prawie do ziemi
Długie jak lejce... 
Trzymali je mocno w dłoniach
A ostre były 
Jak ostrze brzytwy

 

I włosy i ręce...
I los ich prawdziwy 
Choć brzydki
Pusty - obelżywy

 

A dla nich piękny

Edytowane przez Ewelina (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Podobno udowodniono, iż uśmiech jest nieświadomą próbą ukrycia agresji (szczerzenie zębów).

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

W wierszu podoba mi się przede wszystkim ciekawa, świeża forma, bo sam temat został już rozwałkowany, jak znoszony podkoszulek brzydala, aż pięknego w swej szpetocie.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To nie jest tak absurdalne, jak Ci się wydaje.

 

Co robi lew spotykając drugiego lwa? Ostrzega go, szczerząc kły: uciekaj stąd, to mój teren! Podobnie zachowują się szympansy, a ludzie mają to po nich: wchodzisz do gabinetu szefa i od razu posyłasz mu uśmiech szerszy niż buzia, a tak naprawdę chcesz mu zadać kosę w plecy, a przynajmniej zająć jego stanowisko oraz uposażenie. Dlatego uśmiechniętych respektują, a markotne smutasy są ignorowane i niczego w życiu nie osiągną.

 

Uśmiechnij się zatem.  

 

 

Edytowane przez staszeko
Minor change. (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Ewelina Może ja jestem dziwny, tak na pewno tak jest, ale Twój wiersz mi się podoba. Jest w tym coś z odwagi, dobrej techniki pisania, kontrowersji, odwrócenia pewnych rzeczy ... Fajnie, że tutaj zajrzałem. Tak, ten wiersz jest trochę Brzydki, ale jest też w nim coś ładnego :))

Opublikowano

@Leszczym jesteś dziwny tylko dlatego, że wiersz Ci się spodobał? To jest dopiero dziwne stwierdzenie ;) 

Każdemu podobna się co innego. 

Cieszę się, że Tobie mój wiersz się spodobał i że napisałeś dlaczego Ci się spodobał. 

Pozdrawiam serdecznie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Noxen Hej Noxen, Niestety, to nie jest dobry wiersz. Bierzesz się za ciężki temat. Masz ze sobą moc setek tysięcy poetów i dołączasz do tych, którzy na temacie polegli. W warstwie - nazwijmy ją 'metafizyczną' - nie pojawia się tu błysk jakiegoś nowego podejścia, nowej idei, czegoś świeżego... Wiersz w skrócie mówi o tym, że peel nie wierzy w bajki i uważa, że po śmierci wchodzimy w 'nicość'. Nic nowego, to może na nowo da się to powiedzieć? Skąpy dobór rekwizytów nie pozwala wejść na jakiś głębszy poziom obrazowania. Poruszamy się w wątłej refleksji filozoficznej budowanej na wątłych obrazach. Osobiście lubię, gdy w wierszu jestem w stanie wyróżnić przynajmniej jeden z trzech aspektów (za Lacanem): symboliczny, obrazowy i 'realny', a najlepiej wszystkie trzy, ale to już wtedy Święty Graal. Czyli wiersz mówi do mnie na poziomie symbolicznym, gdy czuję, że podmiot bardziej jest mówiony przez język niż sam mówi. Na poziomie obrazowym, gdy jestem w stanie rozpoznać w jakiś sposób siebie w danym obrazie, a jednocześnie rozpoznać iluzję, która jest konsekwencją tego rozpoznania. I na koniec 'realne' - gdy wiersz rozmawia z moim Brakiem - czymś czego nie da się powiedzieć ani językiem ani obrazem, co wymyka się opisowi, ale uparcie powraca i nie pozwala mi się domknąć w spójną całość. I ten ostatni jest najtrudniejszy do wydobycia. Jeśli wiesz co chcę powiedzieć... Operujesz ciężkimi pojęciami - śmierć, dusza, nicość. Każde z nich osobno ma kaliber 44, ale razem - wcale się nie wzmacniają, tylko znoszą. A poza tym, w Nowym Roku, życzę Ci dużo lektur, wzruszeń i nadawania sensu.
    • @KOBIETA Ja bym jednak jechał przez Kołbaskowo żeby się bezpośrednio wpuścić w niemiecką 11, bo jak wiadomo, Niemiec nie ogranicza fantazji kierowców z temperamentem ;)
    • ach vivienne biedna vivienne cały paryż wypełniony nim to minie kiedyś minie teraz wszystko jego uśmiech jego imię noszą dni   chowasz twarz w dłonie nie mam pocieszenia popłacz vivienne dobre to łzy    przyjdzie znów wiosna wymażesz z pamięci saint-germain-des-prés każdą stację metra teraz już śpij vivienne    
    • To miło mi niezmiernie :)  Dziękuję :)   Pozdrawiam i składam najlepsze noworoczne życzenia :)   @Radosław   Tobie również!    Serdeczności :)   Deo  
    • @violetta  Viola masz piękny kolor ścian w mieszkaniu, i miniatura przednia. Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...