Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Drzwi otwiera kusi nocą i dniem


Rekomendowane odpowiedzi

Życie drzwi otwiera

kusi dniem i nocą

uczy nadziei

 

Życie boga pyta lecz

brak odpowiedzi

wciąż milczy

 

Życie drzwi zamyka

grożąc smutkiem

oraz łzą

 

Życie nie rozumie po

co głód i wojny

choruje

 

Życie boi się siebie

unika swego cienia

jest kruche

 

Życie czeka na śmierć

bo wie że ona

ma racje

 

Życie jest jak wiatr

raz jest a raz

go nie ma

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

W gruncie rzeczy ciekawe to życie raz otwiera innym razem zamyka.
Są tacy co wierzą w magię Świąt, i jest moment by zagadać do naszych pupili o boga - to jedyny dzień, gdy one mają głos :)
Wiele pytań stawiałeś w swoich wierszach, jeśli by tych pytań maił tyle każdy, to co zrobiłbyś jako bóg? nawet najlepszy procesor/komputer nie wyrabia by odpowiedzieć. Boga trzeba pytać w duchu i tam odnaleźć odpowiedź. Albo rzucać dalej na wiatr...
Pozdrawiam świątecznie. 

Edytowane przez sam (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Też bym chciała, pracować tylko z chęci, nie z finansowego przymusu. Pzdr

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • Janko, nie sposób doczytać z powodu czcionki, Ty byś nie dał za to serca. Uśmiechnął mnie tuty, tak sobie przeczytałam. Wszyscy my takie tutoki, to mamy demokratycznie ;) Fajny tekst, taki z wnerwem :) To pan Moczulski zdaje się że ten tekst, dobrze pamiętam? Pzdr :)
    • Bardzo ładnie.  Osobiście nie lubię tapet, ściany też sobie przecież żyją.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • Gdybym potrafiła słowami namalować to, co się we mnie dzieje, byłby to jeden wielki, kolorowy chaos, jak z obrazów Jacksona Pollocka. Nie lubię w sobie tego stanu gryzącego zawieszenia, strachu, czy nieumiejętności podjęcia decyzji.   Tak bardzo chciałabym umieć poddać się życiu, miękko i intuicyjnie płynąć omijając mielizny. I chciałabym umieć nie bronić się przed tym co dostaję, na korzyść tego co już mam, co jest pewne i bezpieczne. Chciałabym miekką gąbką wytrzeć to, co było i nie czuć potrzeby zapalenia kolejnego papierosa na myśl o przyszłości. I chciałabym być prosta. Nieskomplikowana. Nie myśleć, nie zastanawiać się, nie analizować ustawicznie. Nie bać się. I chciałabym nie mieć tych wszystkich dylematów, które mam. A życie mieć w ciepłym kolorze drewna: bez sęków.   Tymczasem zamykam szczelnie drzwi i wsłuchuję się w siebie. Z namaszczeniem buduję mur dystansu – wysoka fortyfikacje z ironii, podejrzliwości i kpiny.   I być może z czasem nauczę się jak nie mówić zbyt wiele, nabiorę wprawy w żonglowaniu całkiem nieważnymi słowami, poźniej całymi frazami: absolutnie bez treści.   I być może kiedyś odnajdę siebie w stercie zapisanych skrawków papieru.
    • A komu bije dzwonio. Łut szczęścia zawsze potrzebny.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Taki oderwany jakby, jeśli w 2 zwr. bez ogonka spaceruje. Pzdr :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...