Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wydeptałam myśli
wieczornymi alejami
z dala od światła
krzyków ulicy
pod powiekami
zamurowane łzy
na ustach
płaskie echo ciszy
rozdrabniam spojrzenia
zielonych witraży
przez szybę
pękają
ramy czasu
tylko tęsknota
wielokrotnie złożona
wciąż uchyla
drzwi

Opublikowano

Jejku...
przepraszam, ze ja nieco pomarudze, ale..
Wlasnie.
Wiersz zbudowany z metafor, sklejony z nich wlasciwie.
Brzmi nastrojowo, jest spojny w tresci i podoba mi sie
takie kobiece, delikatne wprowadzenie w swiat uczuc.
Wracajac do mojego "ale" -
razi mnie taki styl - usilne poszukiwanie metafor,
budowanie z nich utworu, jak z klockow.
"zamurowane lzy"
"plaskie echo ciszy" - draznia mnie,
jakies takie na sile, malo oryginalne.

Mozliwe ze troche wymeczylas takie sformulowania,
schowalas za nimi to co naprawde czujesz,
troszke za bardzo schowalas,
ja bynajmniej nie czuje lekkosci
w Twoim przelewaniu sie na papier.
To moze byc bardzo subiektywne odczucie,
wiec sie nie zdziwie, jesli bede jedyna w tym wzgledzie.

Pozwalam sobie na te uwagi, bo czuje,
ze stac Ciebie na napisanie tego lepiej.
Wiec mam nadzieje, ze nie sprawie Ci przykrosci.
A to jedynie kolezenska dyskusja.

Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

Spieszę odpowiedzieć na Wasze komentarze, dziękuję za odwiedziny .

STASIU- napisałaś , że mój wiersz brzmi z miłym dla ucha dźwiękiem , że każde słowo jest piękne , jejku ja rosnę :-D, dziękuję.Stworzony był z linią melodyczną , pod silną presją odzwierciedlenia wydźwięku wnętrza , duszy.Lubię pisać przy muzyce , nastraja mnie i pomaga odkrywać oblicza ...Pozdrawiam i cmokuś.

IZO - doskonale zauważyłaś , bo czujesz i trafiasz zawsze w sedno sprawy .To takie małe doświadczonko i z niecierpliwością czekałam na komentarze , chyba nie ma obaw ? ;-)Dziekuję Izulko, ĆMOK ĆMOK ĆMOK.

LENKO- nie przepraszaj masz prawo wyrazić swoją opinię jakakolwiek ona by nie była.Chciałabym Cię jednak zapewnić , że metaforyka nie była tylko jedynym budulcem w tym wierszu ,być może masz inną interpretację, która nadałaby według Ciebie odpowiedni rytm i wydźwiek, bo po prostu inaczej odczuwasz ale to całkiem dobrze jeśli pobudza się czytającego do "wariacji "na temat.... Absolutnie nie poczułam się urażona , jestem zawsze otwarta na opinie i propozycje.Pozdrawiam serdecznie .;-)

EDYTO- miło mi , że zajrzałaś ale jeszcze sympatyczniej , że wiersz może się podobać .Pozdrawiam milutko ;-)

Opublikowano

Witaj Pansy , masz rację w ciszy słychać tylko bicie serca ...ono dyktuje , podpowiada , uczy ...ech.Pozdrawiam Cię serdecznie ;-)

Opublikowano

Witaj Jay,dzięki za wejście i mi ostatnio brakuje czasu, tak więc rozumiem w czym problem.Cieszę się, że moje słowa przypadły do gustów o płaszczyźnie poetyckiej.Dzięki za plusa :-D.Pozdrawiam .

Opublikowano

Łukaszu, forma mówisz ;-) oby jej nie zapeszyć...Dziękuję i pozdrawiam wieczorowo :-D

MARKU -proszę abyśmy przeszli na "Ty" ok? Cieszę się , że moje słowa potrafią odsłonić kilka moich właśnie cech a jeszcze milej jest , gdy są zauważone przez równie wrażliwego mężczyznę.Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma podaj dłoń. Pobiegniemy razem...gdzie dziko i pięknie. Dziękuję Roma.
    • Siostrą mi niepokój. Bratem Baca. Siedzę, rozmyślam i wyciągam więc wnioski, co czynię i w pogodę i w niepogodę. Krążą myśli jak krążownik albowiem nie ma jak wyłączyć tak jakoś na dłużej łepetyny. Myślą czasem się podzielę w rozmowie, która ma miejsce gdy ktoś zaczepi, gdy ktoś zapyta. Moja natura tak już ma i wcale nie trzeba się z nią przesadnie kłócić.   Warszawa – Stegny, 30.07.2025r.  
    • Zanim nauczyłam się mówić, już wiedziałam, że muszę milczeć. Twoje kroki po podłodze brzmiały jak wyrok.   Nie tuliłaś — warczałaś. Nie pytałaś — oskarżałaś. Zamiast bajek – awantury. Zamiast snów – ściany, co słyszały wszystko.   Pamiętasz? Bo ja pamiętam. Jak trzaskałaś drzwiami, jak wracałaś pijana, i plułaś we mnie jadem, który miał mnie połknąć.   Byłam tylko dzieckiem. Twoją córką. Twoim lustrem. Twoją ofiarą.   Zabrałaś mi dzieciństwo, jakby było twoje. Zostawiłaś mi w głowie krzyk, którego nie da się wyciszyć.   Nie płacz teraz. Nie tłumacz. Nie wracaj. Bo ja nie jestem już tą małą dziewczynką, która błagała, żebyś ją w końcu kochała.
    • Jak cię zwą?   Czarnym proszkiem na białej koszuli. Potknięciem w holu, gdy cisza grobowa  grzebie zawarte przed ołtarzem faux pas. Poczekaj proszę, chcę by wszyscy wyszli.   Albo morderstwem, które ogłoszono  najbrutalniejszym na całym Mazowszu aktem miłości istoty najdroższej  sercu ofiary — komentuje gorąco...   Mam na imię strach — zjadacz białych chlebów, tłustych wiejskich kur i brudnych gołębi. Mam na imię lęk — badacz fenomenów   ległych u podstaw, jak pijanych zręby. Mam na imię Trzy — tylko proszę nie mów  mi po imieniu, tylko proszę nie krzycz.
    • Polska*             przekaże więcej pieniędzy na pomoc Palestyńczykom ze Strefy Gazy i jak przekazał rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych - Paweł Wroński - do specjalnej agencji Organizacji Narodów Zjednoczonych z polskiego budżetu - w dwutysięcznym dwudziestym piątym roku - trafi na ten cel milion dolarów więcej, a rok wcześniej na pomoc Palestyńczykom Polska przeznaczyła blisko osiemnaście milionów dolarów.   Źródło: Wirtualna    *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian i jak widać - warto wywierać presję na każdy rząd    Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...