Anna_M. Opublikowano 16 Kwietnia 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2005 powinnam się była nauczyć nie miewać złych myśli kiedy dzieję się przed zwierciadłem czary szukają kształtów nawet samobójczych o pewnej godzinie ból wcale nie jest banalny paradoksy paradoksy kształt wyostrza się dopiero w ciemności nie wymawiaj tego słowa nawet na sekundę przed północą czarów nie rzuca się przed lustrem
Mirosław_Serocki Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Pierwszy wers! Wrrrrrrrrrrrrrrrrr Powtórzenia! Grrrrrrrrrrrrrrrr (czary, kształty, paradoksy) Wersyfikacja! Auuuuuuuuuu Na śniadanie będzie mięsna karma.
Agnes Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Anno, zapewne Mirek ma rację, choć moje odczucia są zupełnie inne. Jest tu jakaś magia ale zarazem odnajduję tu dużo smutku. Od pewnego czasu Twoje teksty się zmieniły, wiersze zawsze mówią dużo o nas... warto dopracować ten tekst, ale tak żeby nie stracił na swoim klimacie.kiedy dzieję się przed zwierciadłem pozdr. Agnes
Anna_M. Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Więc myślę nad pierwszym wersem, powtórzeniami i wersyfikacją. Dziękuję za opinie, postaram się naprawić.
Anna_M. Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2005 powinnam zetrzeć z czoła ujemne treści kiedy dzieję się przed zwierciadłem myśli szukają kształtów nawet samobójczych o pewnej godzinie ból nie jest banalny paradoksy paradoksy kontury wyostrzają się dopiero w ciemności nie wymawiaj tego słowa nawet na sekundę przed północą czarów nie rzuca się przed lustrem ?????????????????????????????????????????????????
Michał_Zawadowski Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Ta nowsza wersja bardziej mi się podoba, ale obydwie są nieco "pocięte", a to wrażenie potęguje oddzielanie poszczególnych wersów. Tym niemniej całość niepokoi i przyciąga. Interesujący wiersz. pozdrawiam MZ
Anna_M. Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. zostawiłabym jednak te 3 środkowe wersy rozstrzelone, jakkolwiek to brzmi;) pozdrawiam serdecznie i dziękuję za obecność
Witold Marek Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Niepokój z tego świetlnego pogranicza, kiedy ja sam nawet nie miałem (kiedy żyłem) odwagi patrzeć w lustra ;) Od ponurej wymówki - do studziennej fobii. Coś bym niby skrócił, ale ślizga się jak jedwab... Pozdrawiam.
Anna_M. Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Miło mi bardzo:) Dziękuję za słowa i czas i pozdrawiam.
Anna_M. Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Hmm, co by tu skrócić... Dziękuję za opinię i pozdrawiam serdecznie.
51fu Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Zastanawiałem się dość długo. Chyba druga wersja ciekawsza, wiesz, te ujemne treści brzmią ciekawiej. I nie powtarzają się 'kształty'. Skasowałbym może tylko drugą strofę ze względu na samóbójczy ton. Masz świętą rację: o pewnej godzinie ból nie jest banalny. Widzę, że i Tobie dokucza. Niestety czary przed lustrem tylko pogorszają sprawę, choćby nie wiem jak wytrzeć czoło. Posiedziałem trochę nad Twoim wierszem. Zmusza do zamyśleń. Pozdrawiam gorąco. // 51
Anna_M. Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję Ci bardzo za czas, który poświęciłeś nad tym, co napisałam. Mam tylko nadzieję, że to zamyślenie nie zaowocowało wnioskami "ujemnymi", że do czegoś dodatniego doprowadziło. I jeszcze - wydaje mi się, że ból uświadomiony ma inny kolor. Pozdrawiam serdecznie.
Mirosław_Serocki Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Nie wiem, czy mogę, ale zaryzykuję "powinnam zetrzeć z czoła ujemne treści kiedy dzieję się przed zwierciadłem myśli szukają kształtów samobójczych o pewnej godzinie ból nie jest banalny paradoksy paradoksy kontury wyostrzają się dopiero w ciemności nie wymawiaj tego słowa nawet na sekundę przed północą czarów nie rzuca się przed lustrem"
Anna_M. Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. hmm a tak: powinnam zetrzeć z czoła ujemne treści kiedy dzieję się przed zwierciadłem myśli szukają kształtów nawet samobójczych o pewnej godzinie ból nie jest banalny paradoksy paradoksy kontury wyostrzają się dopiero w ciemności nie wymawiaj tego słowa nawet na sekundę przed północą czarów nie rzuca się przed lustrem Pewnie zostanę przy drugiej wersji Ale i tak bardzo Panu dziękuję za propozycję wersyfikacji Pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się