Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Rzecz o ginących miastach 

 

<fade in>

 

Są miasta które umierają z hukiem
są miasta które giną ze skomleniem
i tylko wiatr świszcze później w oczodołach
ich okien powiewając strzępami firanek
jak zwichniętą rzęsą, miasta które szczerzą
połamane, sczerniałe zęby budowli 
miasta skopane, wdeptane w ziemię 
umierają żeby kiedy zgasną ognie pożarów 
kiedy wiatr rozwieje dymy i opadnie pył
powstać z martwych, żeby się ponownie
narodzić. 

 

<fade out>

 

Są miasta które umierają powoli
dzień po dniu rzedną światła ich oczu
słabną glosy ich głosu, jak gdyby 
jedna za drugą wyciszały się ścieżki 
na mikserze ulic, jakby spośród grających 
chaotyczną symfonię instrumentów 
jeden po drugim, jeden po drugim
wyłączały się basy silników pojazdów 
snery sapnięć autobusów, dzwonki tramwai
gwarny śpiew przechodniów, tak jakby z pozornej 
kakofonii dźwięków odpadały, odpryskiwały 
kolejne słowa, skrecze śmiechów, dzwonki 
smatfonówi i rówerów, żyje! żyje! syren 
hi-haty kółek walizek na kostce chodników 
bociani klekot przejścia dla pieszych 
aż zostaną jedynie zawieszone w ciszy 
pojedynczy wyraz, reverb czyichś kroków
oddalone szczekanie psa, warkot samochodu 
szelest przemiatanych wiatrem śmieci 
to miasta które odwiedziłaś, to miasta 
z których wyjechałaś, by nigdy nie wrócić
to osierocone miasta które za życia 
obracają się w duchy przeszłości. 

 

 

Edytowane przez Czarek Płatak (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

... najgorsze jest to, że pewne obawy są.. oby nie było tak, jak to opisujesz w wierszu. "gęsta treść" całości.

Oby było do czego wracać, mimo wszystko.

Sporo ludzie wrzucają dołujących treści, potem człek spać nie może...

Pozdrawiam.

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jak ludzi boli to się ratują, a człek niechaj serca nie zamyka, ale też nie umartwia się do bezsenności, bo z tego później jakieś niedomagania mogą wyniknąć, a wtedy jeszcze więcej zmartwień ;] 

Ciekawym gdzie podróżowałaś 

No i co się napisało ;] 

Cieszę się, że do niej zmusił. 

Pozdrawiam Waldku 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Kilka mieścinek ulokowanych na terenie województw: lubelskiego, podkarpackiego i mazowieckiego, a tekst napisany w tych okolicznościach możliwe, że wkrótce tu wstawię, chociaż publikuję głównie na instagramie, tutaj wstawiłam tylko kilka bardzo starych tekstów i 2 nowe

Opublikowano

Nie mogę się oprzeć porównywaniu tego wiersza do akurat wczoraj przeczytanego fragmentu Hugo, tam też jest momentami  gęsto i szybko, jak u Ciebie, co akurat uwielbiam... i też jest klimat upadku, choć trochę innego...

 " okna bez szyb, futryny bez drzwi, kominki bez ognia, takim był ten dom... odpadki bratały się: odpadki murów, odpadki ludzkie. Łachmany rozsiewały się na gruzach... " La Jacressarde ("Pracownicy morza")

 

Pozdrawiam :)

 

 

 

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A to w sumie chyba trochę na plus ;] 

Podkarpacie to mój drugi dom, którego nie odwiedzałem od lat, ale zgubiłem studiując tam serce. Nie dla kobiety, a dla regionu i jego magii. 

Sam z kolei natknąłem się na takie miasteczka podróżując stopem w północnej części województwa dolnośląskiego. 

Dziękuję za inspirację. Będzie to jedna z moich kolejnych lektur.

Rzeczywiscie, czuję siebie w przytoczonym cytacie. A może Victora w moim tekście? 

Dzięki 

Pozdrawiam 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Słuszna uwaga. Mam podobnie. 

Nawet ostatnio rozmawiałem z kimś, że słoneczna, piękna pogoda rzadziej sprzyja pisaniu (mówię za siebie), niż chlapa, szarówka i pogoda najogólniej nie nastawiająca pozytywnie. Osobiście też rzadziej 'bierze mnie' poezja radosna, podobnie zresztą mam z muzyką. 

Choć oczywiście jak coś jest dobre, to jest dobre. Niezależnie - wesołe, czy smutne. 

 

Pozdrawiam 

Opublikowano

 

Ciekawy temat w żywiołowym ujęciu, czuć emocje i głębię myśli, ale szczegóły można doszlifować.

 

Na przykład:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

chaos i symfonia to przeciwstawne formy

symfonia instrumentów — cliché, bo symfonia to współbrzmienie instrumentów, nawet jeśli są to głosy.

 

niezrozumiałą symfonię zgiełku

 

Pozdrawiam.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Niby tak, ale taki dajmy na to jazz, a szczególnie moja jego ulubiona odmiana - avant garde - dla wielu to nic tylko plątanina nieskładnych, nie zgrywających się ze sobą dźwięków. Podobnie z odgłosami miasta. Dla kogoś będzie to jedynie bałagan i chaos, a dla kogoś innego z tej plontaniny i chaosu wynurzy się symfonia. 

 

Pozdrowienia 

A znalazłaś na nie swoją odpowiedź? 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Autorzy: Michał Leszczyński plus AI   Piosenka nr 33 pt. Na świecie   Ref. Koleżanka postanowiła będę naughty girl żeby móc z nią w ogóle porozmawiać i wypić kawę w oboje musiałem założyć skórę obyć dobre buty i zostać bad boyem to dlatego to dlatego to wszystko dlatego   Na świecie figur geometrycznych nie zrobią z koła kwadratu, trójkąt nie będzie sześcianem człowiek nie stanie się aniołem i nie dane jest mu być diabłem   Na świecie przelicznych pokarmów i w Paryżu nie zrobią z owsa ryżu jesteś sobie owszem owszem owsem i albo to lubisz albo nie albo nie wiem   Zresztą twoje lubienie nie ma nic do rzeczy dołączasz do komuny albo nie przynależysz w komunie dzielą przywileje i korzyści i wcale nie ma ich gdzie indziej, a kopalnie złota są mitem   Ref. Koleżanka postanowiła będę naughty girl żeby móc z nią w ogóle porozmawiać i wypić kawę w oboje musiałem założyć skórę obyć dobre buty i zostać bad boyem to dlatego to dlatego to wszystko dlatego   Jeśli bronisz się nieco bardziej umiejętnie widzą w Tobie ruskiego agenta Mosadu i nie pomogą żadne tłumaczenia masz być poważny i przezorny i ostrożny i w celi   skargi że za ciasno zachowaj dla siebie tutaj nie ma narzekania; bólu, żali i utyskiwań dla nich jesteś frustrat i łajdak i tyle a cała reszta to szyte pod ową tezę obszerne uzasadnienia   Ale oczywiście ich nie ma wiersz nr 1200 jest szaleństwem a każdy otwierany przez nich twój list jest donosem i tylko upić kapusia i rozgadać może coś wymyśli...   Ref. Koleżanka postanowiła będę naughty girl żeby móc z nią w ogóle porozmawiać i wypić kawę w oboje musiałem założyć skórę obyć dobre buty i zostać bad boyem to dlatego to dlatego to wszystko dlatego                
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      raczej ancient . myślę że możesz to uznać za modlitwę do własej świadomości.   @Berenika97 cały czas zajmuję się znajdowaniem i zapisywaniem starej mowy i wierzeń z niej wynikających.  Poszukiwaniem pierwowzoru i próbami zapisu jakiejś jednolitej matrycy runicznej dla której już mam nazwę "Wymarzony Ą-tech" © wiersz jest częścią jednej z nieudanych matryc  ale ze słów ciekawy wiesz mi się ułożył.  w każdym bądź razie mam nowy trop muzyczno matematyczny. i czuję że jestem o krok bliżej. teraz muszę prześledzić jak działają jery i ile ich bylo . można powiedzieć że pracuje nad rdzennym zapisem mowy polskiej , nie fonetycznym w ktorym nie wiadomo skąd ż zmienia się w g albo sz albo c , bo tam były zaginione jery . podejżewam że było ich 5 albo 9 . ale to godziny czytania zródeł różnych. 
    • @Berenika97 ... wierny przyjaciel  budzi nie tylko westchnienia  poda dłoń rozjaśni myśli  nie zachodzi jak słońce    oddaje się bez reszty  zabiera...  w nieskończoność  świat nie kończy się na ziemi  tam czas nie płynie  tam spotyka się marzenia ... Pozdrawiam serdecznie Miłego dnia   
    • @Berenika97 Wiersz pozostawia wrażenie czegoś delikatnego i bolesnego jednocześnie. Jak zapis chwili, gdy życie nie tyle się wali, pęka, rozsypuj się na niepowiązane elementy, co po prostu cichnie i blaknie, znika.
    • @Corleone 11   Zawarłeś w opowiadanie piękną tezę, że drzewa są istotami obdarzonymi duszami i świadomością, komunikującymi się z wrażliwymi ludźmi, a las nie jest zbiorem roślin, ale wspólnotą duchowych bytów. Od momentu, gdy przeczytałam książkę "Sekretne życie drzew" patrzę na las w podobny sposób. Pozdrawiam.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...